W czwartkowy wieczór Raków Częstochowa zrobił swoje - wygrał na wyjeździe 2:0 z Maccabi Hajfa i awansował do IV rundy eliminacji Ligi Konferencji. To jednak rzecz drugorzędna w obliczu skandalu, do jakiego doszło w trakcie spotkania, gdy na trybunach pojawił się transparent kibiców gospodarzy, który brzmiał "Murderers since 1939" ["Mordercy od 1939" - tłum.]. Mało tego - miało dojść choćby do wyzywania Polaków od "nazistów".
REKLAMA
Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"
- Historia niesamowita i uważam, iż na Maccabi powinny zostać nałożone duże kary - mówił po tym meczu trener Rakowa Częstochowa Marek Papszun. Całą sytuację potępili m.in. prezydent Karol Nawrocki, były premier Mateusz Morawiecki czy minister sportu i turystyki Jakub Rutnicki oraz prezes PZPN-u Cezary Kulesza. Skomentował ją także członek zarządu PZPN oraz Przewodniczący Rady Nadzorczej Rakowa, Wojciech Cygan.
Wojciech Cygan oburzony zachowaniem kibiców Maccabi Hajfa. "Trudno to nazwać"
- Istotne jest to, co wydarzyło się na trybunach i to, co wszyscy widzieliśmy, trudno nazwać w języku cywilizowanym. Ale myślę, iż to słowo, którego użyliście, na "s" [sku*****ństwo - przyp. red.], oddaje to, co wszyscy myślimy - powiedział Cygan w Kanale Sportowym. Ocenił, iż izraelski zespół był daleki od przestrzegania zasad fair play. - Ich faule na boisku to rzecz trudna do skomentowania - dodał.
Zobacz też: Sceny. Izraelczycy piszą o ataku. "Pijani chuligani z Rakowa"
- Chciałbym podziękować za reakcje, jakie pojawiły się w mediach społecznościowych i poprosić o więcej. Dziękuję prezesowi Kuleszy, który gwałtownie zareagował. Od lewa do prawa można wymieniać polityków, którzy zabrali głos. Jedność poglądów buduje. Wierzę, iż to wszystko da realne podstawy do tego, iż takie sytuacje nie będą miały miejsca w przyszłości. Nie możemy tego przemilczeć - zaznaczył.
- Wyobrażam sobie sytuację, w której klub z Hajfy nie zagra w przyszłym roku w europejskich pucharach. I to nie z powodu wyniku sportowego, a z powodu tego, iż to jest nieakceptowalne, o ile nie potrafią opanować garstki kibiców. Ten transparent wisiał bez reakcji przez dobrych kilkanaście minut. Trzeba żądać odpowiedniej reakcji UEFA i wszystkich odpowiedzialnych za to osób. To jest niewyobrażalny skandal i trzeba doprowadzić do surowych konsekwencji - podsumował.
W IV rundzie eliminacji Ligi Konferencji Raków Częstochowa zmierzy się z bułgarskim Arda Kyrdżali.