Szef Facebooka święci triumfy w sportach walki. Mike Perry kwestionuje: Te turnieje są opłacane przez niego!

2 godzin temu


Szef Facebooka Mark Zuckerberg w ostatnich latach święci triumfy w sportach walki. Amerykanin jest zapalonym zwolennikiem uprawiania sportu w postaci brazylijskiego jiu jitsu, ale zdaniem byłego zawodnika UFC i mistrza walk na gołe pięści – Mike’a Perry’ego, jego turnieje mogły być ustawione.

Prezes Meta, która jest właścicielem Facebooka uczestniczył w wielu ważnych galach UFC, ostatnio siedząc przy klatce podczas rewanżowego zwycięstwa Alexa Pereiry nad Magomedem Ankalaevem na gali UFC 320.

Oprócz bycia fanem, Zuckerberg sam trenuje sporty walki i okazał się zdolnym adeptem brazylijskiego jiu-jitsu. W ostatnich latach wygrał kilka turniejów BJJ, zdobywając uznanie m.in. Joe Rogana i Dany White’a.

  • ZOBACZ TAKŻE: FEN 60: Mateusz Janur poddał Tomasza Ostrowskiego gilotyną! Tymczasowy mistrz już pełnoprawnym! [WIDEO]

Jego zwycięstwa turniejowe wzbudziły ogromne zainteresowanie w internecie. Choć wielu internautów chwaliło Zuckerberga, część zaczęła się zastanawiać, czy jego majątek i sława nie wpłynęły na wyniki zawodów.

Szef Facebooka święci triumfy w sportach walki. Mike Perry kwestionuje: Te turnieje są opłacane przez niego!

Jedną z tych osób jest Mike Perry. Mistrz walk na gołe pięści goszcząc w podcaście Overdogs, skrytykował wiarygodność zdobywanych tytułów przez Zuckerberga w BJJ, sugerując iż ten mógł sobie kupić wygraną:

„Cały turniej został opłacony przez Zucka, jak wiele innych! jeżeli Derek Moneyberg jest wart 60 milionów dolarów, to Zuckerberg ma 200 razy tyle! Myślisz, iż nie wykupił sobie tego turnieju NAGA, stary?”

Zuckerberg w zeszłym tygodniu sparował z Pereirą w ośrodku UFC Performance Institute, zaledwie kilka tygodni po tym, jak ten zdobył tytuł mistrza. Trenował także z takimi zawodnikami jak Israel Adesanya, Alexander Volkanovski i Craig Jones w ramach swojej pasji do MMA.

Na chwilę obecną Zuckerberg nie odniósł się do zarzutów Perry’ego i prawdopodobnie tego nie zrobi. A Wy co sądzicie o tej sprawie?

Idź do oryginalnego materiału