Szczęsny na dzień dobry rozbroił Laportę tym pytaniem. Hit!

2 dni temu
Zdjęcie: Screenshot: https://x.com/FCBarcelona/status/1841717627455975562


"Camp Nou" - takiej odpowiedzi udzielił Wojciech Szczęsny, kiedy jeszcze jako piłkarza Juventusu pytano go, jaki jest stadion, na którym lubi grać najbardziej. Pewnie wtedy nie spodziewał się, iż zostanie zawodnikiem FC Barcelony i będzie miał szansę zagrać na przebudowanym obiekcie w stolicy Katalonii. Podczas spotkania z prezydentem Joanem Laportą zdążył poruszyć ten temat.
Wojciech Szczęsny w środę oficjalnie został zawodnikiem FC Barcelony, z którą podpisał roczną umowę. Polak, który miesiąc temu ogłosił przejście na emeryturę, ma zastąpić kontuzjowanego Marca-Andre ter Stegena i prawdopodobnie będzie numerem jeden w zespole Hansiego Flicka. Być może w tym czasie zdąży również zagrać na nowym Camp Nou.


REKLAMA


Zobacz wideo Jastrzębski Węgiel górą w meczu z PGE Projektem Warszawa. Łukasz Kaczmarek: Nasza gra była widowiskowa


Wojciech Szczęsny naprawdę zapytał o to prezydenta FC Barcelony
Szczęsny po przejściu na emeryturę mówił, iż będzie chciał obejrzeć tegoroczne El Clasico, a prawdopodobnie sam w nim zagra. Z kolei w przeszłości zapytany o stadion, na którym lubi grać najbardziej, bez wahania wskazał Camp Nou w Barcelonie. Znaki? Być może, chociaż gra Polaka na przebudowanym obiekcie nie jest taka oczywista.


Nowe Camp Nou prawdopodobnie zostanie oddane do użytku w kwietniu 2025 roku, a więc miesiąc przed końcem sezonu. Barcelona miała również plany, by z udostępnioną częścią stadionu grać jeszcze w tym roku, ale nie wiadomo, czy to się uda. Czy Szczęsny zagra na tym obiekcie? jeżeli tak, to pewnie tylko kilka meczów.
W Barcelonie chętnie chwalą się jednak swoją inwestycją, a jej makietę Szczęsnemu pokazywał sam prezydent klubu Joan Laporta. Wideo z tego spotkania pojawiło się w mediach społecznościowych klubu i oczywiście nie zabrakło klasycznego żartu w stylu polskiego bramkarza.


- To moje miejsce pracy? - zapytał Szczęsny i wskazał jedno z pól karnych na makiecie. - Twoje miejsce jest tutaj i tam - odpowiedział prezydent klubu, wskazując obie "szesnastki" na boisku. Następnie widać, jak Laporta tłumaczy coś bramkarzowi, prawdopodobnie związanego właśnie ze stadionem.


Na razie Szczęsny będzie musiał zadowolić się występami na Estadi Olimpic Lluis Companys, czyli Stadionie Olimpijskim w Barcelonie. Prawdopodobnie pierwszy raz na tym obiekcie stanie między słupkami 20 października w meczu przeciwko Sevilli.
Idź do oryginalnego materiału