Fot. Paweł JerzmanowskiPremierze serialu „Krychowiak: krok od szczytu” towarzyszyła historia, która gwałtownie stała się jednym z najbardziej komentowanych wątków produkcji. Grzegorz Krychowiak ujawnił, iż zawarł z Wojciechem Szczęsnym nietypowy zakład dotyczący wejścia na Mount Everest. Bramkarz Barcelony nie tylko go przegrał, ale także na koniec serialu pojawił się na ekranie, by przyznać to publicznie.
Krychowiak już w zapowiedziach serialu opowiadał o swoim marzeniu zdobycia najwyższej góry świata. Obok Roberta Lewandowskiego zdradził, iż motywacją był zakład z wieloletnim kolegą z reprezentacji.
„Założyłem się z Wojtkiem, iż wejdę na Mount Everest. Za każdy pokonany metr Wojtek musi wpłacić 1 euro na cele charytatywne” mówił Krychowiak przed kamerą. „Wojtek coś tam mówił, iż okej, ile metrów ma góra, chyba 8840. Tylko żeby wejść tam, gdzie my weszliśmy, to trzeba przejść 80 kilometrów. Według tego, co ja powiedziałem, Wojtek musi zapłacić 80 tysięcy euro” dodał z uśmiechem.
„Ale ma z czego płacić. No to co?” odpowiadał żartobliwie Robert Lewandowski.
Finał historii poznaliśmy jednak dopiero w napisach końcowych. W specjalnej wstawce na ekranie pojawił się Szczęsny, który z charakterystycznym humorem zaakceptował porażkę.
„Okej, przyznaję się. Przyznaję się, przegrałem zakład z Grzegorzem Krychowiakiem. Nie wierzyłem w ciebie Grzesiu. Wszedłeś na Mount Everest, wszedłeś na wysokość 5454 metrów, więc zgodnie z naszą umową wpłacę kwotę 5454 euro na wybrany przez ciebie cel charytatywny oraz przepraszam cię publicznie, iż kiedykolwiek w ciebie wątpiłem. To się nigdy nie powtórzy” powiedział uśmiechnięty bramkarz.
5454 euro to w przeliczeniu nieco ponad 23 tysiące złotych. Krychowiak osiągnął cel, Szczęsny dotrzymał

1 godzina temu







![Siatkarki Fair Play nie zwalniają tempa. Kolejne zwycięstwo! [wideo, zdjęcia]](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2025/11/Mecz-siatkowki-kobiet-Fair-Play-KSZO-04.jpg)
