Javier Tebas zdradził, iż wybrane mecze ligi hiszpańskiej niebawem będą rozgrywane… w innych krajach. Możliwe, iż do pierwszych spotkań poza granicami Hiszpanii dojdzie już w przyszłym sezonie.
Liga hiszpańska zamierza pozyskać kibiców w Stanach Zjednoczonych. W tym celu zamierza tam… rozgrywać część meczów. I nie będą to mecze towarzyskie i pokazowe, a normalne mecze ligowe. Tak wynika przynajmniej ze słów Javiera Tebasa, szefa LaLigi. – niedługo LaLiga uda się rozgrywać oficjalne mecze za granicą – przyznał prezes ligi hiszpańskiej w rozmowie z „Expansion”.
Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie rozegrane zostaną pierwsze mecze w USA. – Myślę, iż może się to zdarzyć w następnym sezonie. Oficjalny mecz w USA wzmocni naszą pozycję na rynku północnoamerykańskim, który jest drugim po Hiszpanii rynkiem LaLiga – dodał Tebas.