Dla takich spotkań jak dziś, warto czekać choćby miesiącami na El Clasico. Piłkarze FC Barcelona oraz Realu Madryt na Stadionie Olimpijskim w niedzielne popołudnie urządzili sobie prawdziwy festiwal strzelecki. Oba zespoły, zanim zeszły na piętnastominutową przerwę, zdobyły łącznie aż sześć bramek. Ostatni raz taka sytuacja w starciu hiszpańskich gigantów miała miejsce w dwudziestym wieku.