"Swojej rodziny nie okradniesz". Oto co powinien zrobić Mioduski

1 godzina temu
Legia Warszawa jest pogrążona zarówno w kryzysie sportowym, jak i wizerunkowym. Władze klubu dalej nie dogadały się z Rakowem Częstochowa w sprawie "transferu" Marka Papszuna, co sprawia, iż kibice coraz bardziej tracą cierpliwość. Były piłkarz, Maciej Terlecki, stwierdził, czego w tej chwili brakuje Dariuszowi Mioduskiemu, właścicielowi Legii.
Mioduski od dłuższego czasu nie ma wybitnych notowań, ale w ostatnich tygodniach jest wręcz w ogniu krytyki. Legia Warszawa podchodziła do sezonu 2025/2026 z wielkimi ambicjami, ale zdążyła już zwolnić trenera Edwarda Iordanescu, odpaść z Pucharu Polski i w tej chwili ma tylko 2 punkty przewagi nad strefą spadkową w Ekstraklasie. W stolicy panuje pożar, który ugasić ma docelowo przyjście Marka Papszuna, wymarzonego trenera Legii, który jest ikoną Rakowa Częstochowa.

REKLAMA







Zobacz wideo Kosecki szczerze o kapitanie Legii: Był niesamowity, miał jaja ze stali



To recepta na problemy Legii? Maciej Terlecki "radzi" Mioduskiemu
Od momentu, gdy usłyszeliśmy, iż Marek Papszun ma zostać trenerem Legii, minęły już dwa tygodnie. Negocjacje między klubami wciąż trwają, a w międzyczasie zespół prowadzony przez Inakiego Astiza gubi w Ekstraklasie kolejne punkty. Ostatnie zwycięstwo odniósł jeszcze, kiedy głównym trenerem był Edward Iordanescu. Czyli 23 października, gdy pokonał w Lidze Konferencji Szachtar Donieck.
Co może pomóc Legii? Na ten temat wypowiedział się Maciej Terlecki, były piłkarz m.in. Widzewa Łódź oraz Polonii Warszawa, w podcaście "Ofensywni":
- Nie mogę uwierzyć, iż są zespoły tak jak Legia czy Lech, który przebijają się tym, jaki kto ma budżet. W tej chwili to są kolosalne pieniądze, które moim zdaniem tym zawodnikom po prostu się nie należą. Dariusz Mioduski, tak jak Robert Dobrzycki, powinien mieć takiego zaufanego i lojalnego człowieka, który się zna i nie przychodzi do klubu, żeby oskubać z kasy. Oczywiście powinien dobrze zarabiać, wtedy będzie jeszcze bardziej lojalny, ale dzięki temu nie szuka żadnych boków menadżerskich, tylko się poświęca i traktuje na przykład Legię jako swój rodzinny dom. Swojej rodziny przecież nie okradniesz - podsumował Terlecki.



ZOBACZ TEŻ: Rewelacja sezonu Ekstraklasy znowu to zrobiła! Oto tabela po zaległym meczu
Legia Warszawa kolejny mecz rozegra w sobotę, 6 grudnia. Jej rywalem będzie Piast Gliwice.
Idź do oryginalnego materiału