Świetny bój Polaków z Niemcami, przez 45 minut. Później do gry wkroczył "Wilk"

olimpiada.interia.pl 2 godzin temu

Przez ponad 40 minut Polacy grali jak równy z równym z Niemcami, wicemistrzem olimpijskim. Przegrali jednak swoje pierwsze spotkanie w Herning z faworytem grupy, zmarnowali zbyt wiele znakomitych sytuacji strzeleckich. W tym cztery rzuty karne, które bolały najbardziej - znany z gry w Kielcach Andreas Wolff bronił je niczym wybitny ekspert. W końcówce Biało-Czerwoni już byli bezradni, przegrali ostatecznie 28:35 (13:14). Za wysoko, jeżeli się spojrzy na to, jak wyglądało całe spotkanie.


Idź do oryginalnego materiału