Świetny Bednář nie pomógł. Włókniarz pewnie pokonał Stal

speedwaynews.pl 4 godzin temu

Włókniarz po dziesięciu spotkaniach mają na swoim dziesięć punktów i zajmują piątą pozycję w ligowej tabeli. W poprzednim tygodniu polegli dość wyraźnie na Motoarenie, ulegając tamtejszej ekipie aż dwudziestoma „oczkami”. Względem tamtego spotkania wśród podopiecznych Mariusza Staszewskiego zabraknie Dawida Rozpędka. Zastąpił go Alan Ciurzyński powracający po problemach zdrowotnych. Ekipa z Gorzowa radzi sobie gorzej. Zajmują przedostanie miejsce z zaledwie czterema punktami. W ostatnim spotkaniu przegrali na własnym obiekcie z GKM-em Grudziądz w stosunku 43:46. Do Częstochowy przyjechali jednak w identycznym zestawieniu personalnym. Przypomnijmy, iż w pierwszym spotkaniu pomiędzy tymi drużynami gorzowianie wygrali 49:41.

Od początku zawodów to Włókniarz nadawał to rywalizacji. W drugiej gonitwie częstochowianie wygrali 5:1, dzięki parze Ludwiczak-Pearson. Następnie zanotowaliśmy trzy biegowe remisy z rzędu. Tę serię przełamali goście, którzy wygrali bieg szósty w stosunku 4:2. Przyjezdni wykorzystali upadek Alana Ciurzyńskiego, który nie opanował motocykla w drugim łuku pierwszego okrążenia, podczas rywalizacji z Leonem Szlegielem. Ciurzyński wrócił do parku maszyn o własnych siłach, jednak do końca zawodów nie pojawił się na torze.

Druga połowa meczu zdominowana przez gospodarzy

Gospodarze zaczęli powiększać swoją przewagę w trzeciej serii startów. Dwukrotnie biało-zieloni wygrywali 4:2, a w 9. gonitwie remis uratował Stali Adam Bednář. Czwarta seria startów upłynęła ponownie pod znakiem powiększania przewagi przez Włókniarz, który nie myślał już o zwycięstwie, a o zdobyciu punktu bonusowego. Częstochowianie w biegach 10-11 wypracowali kolejne 6 „oczek” na swoją korzyść. Dobrze w spotkanie wszedł rezerwowy „Lwów” – Bartosz Śmigielski, który przyczynił się do dwóch wygranych biegów. W ostatniej serii startów Włókniarz postawił kropkę nad „i”. 14. gonitwę częstochowianie wygrali podwójnie, a na zakończenie zmagań triumfowali w stosunku 4:2. Pierwszy raz Adam Bednář musiał uznać wyższość rywala, a dokładnie Franciszka Karczewskiego. Ostatecznie Impakt Włókniarz pokonał Stal Gorzów 54:36, zgarniając także punkt bonusowy.

Wśród podopiecznych Mariusza Staszewskiego najlepszy był Wiktor Lampart (13+1), który stacił punkty tylko w pierwszym wyścigu. Łącznie aż czterech zawodników zdobyło dwucyfrową liczbę punktów. Stal polegała tylko na świetnej formie Bednářa (14). Czech nie mógł jednak liczyć na wsparcie kolegów, ponieważ drugi wynik w drużynie to zaledwie 6 „oczek”.

Wyniki:

Impakt Włókniarz Częstochowa: 54 (95)
9. Franciszek Karczewski (3,2,1,2*,3) 11+1
10. Alan Ciurzyński (0,W,-,-,-) 0
11. Szymon Ludwiczak (3,-,1*,2,3) 9+1
12. James Pearson (2*,2,2,3,1) 10+1
13. Wiktor Lampart (1*,3,-,3,3,3) 13+1
14. Kacper Halkiewicz (2,0,1,1*,2*) 6+2
15. Bartosz Śmigielski (3,1,0) 4

Perłowa Przystań Stal Gorzów: 36 (85)
1. Hubert Jabłoński (2,3,D,0,1) 6
2. Mikołaj Krok (1*,0,2,0,0) 3+1
3. Michael West (0,1*,2,1,2) 6+1
4. Oskar Chatłas (1,2,-,2,0) 5
5. Adam Bednář (3,3,3,3,2) 14
6. Leon Szlegiel (0,1,0,-,1*) 2+1
7. Dominik Baryłka (1*,0,D) 1+1

Bieg po biegu:
1. Karczewski, Jabłoński, Krok, Ciurzyński 3:3 (3:3)
2. Ludwiczak, Pearson, Chatłas, West 5:1 (8:4)
3. Bednář, Halkiewicz, Lampart, Szlegiel 3:3 (11:7)
4. Jabłoński, Pearson, Baryłka, Krok 3:3 (14:10)
5. Lampart, Chatłas, West, Halkiewicz 3:3 (17:13)
6. Bednář, Karczewski, Szlegiel, Ciurzyński (W) 2:4 (19:17)
7. Lampart, Krok, Halkiewicz, Jabłoński (D) 4:2 (23:19)
8. Śmigielski, West, Karczewski, Baryłka 4:2 (27:21)
9. Bednář, Pearson, Ludwiczak, Szlegiel 3:3 (30:24)
10. Lampart, Chatłas, Śmigielski, Jabłoński 4:2 (34:26)
11. Pearson, Karczewski, West, Baryłka (D) 5:1 (39:27)
12. Bednář, Ludwiczak, Halkiewicz, Krok 3:3 (42:30)
13. Lampart, West, Szlegiel, Śmigielski 3:3 (45:33)
14. Ludwiczak, Halkiewicz, Jabłoński, Chatłas 5:1 (50:34)
15. Karczewski, Bednář, Pearson, Krok 4:2 (54:36)

Wiktor Lampart
Idź do oryginalnego materiału