Świetne otwarcie Wisły Kraków, ale później było już tylko gorzej

olimpiada.interia.pl 4 godzin temu

Wisła Kraków prowadziła z Miedzią Legnica po bramce Kacpra Dudy, ale później wiślacy dwukrotnie popełnili ten sam błąd i stracili bramki po uderzeniach zza pola karnego. Miedź Legnica pokonała Wisłę Kraków 2:1 i wciąż myśleć o bezpośrednim awansie do Ekstraklasy. Z kolei Wisła znów może wypaść poza strefę barażową.


Idź do oryginalnego materiału