Światowe media jednoznacznie komentują decyzję Świątek ws. nowego trenera

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl


Iga Świątek ma nowego trenera - został nim Belg Wim Fissette, który w przeszłości pracował już z wielkimi gwiazdami. Światowe media reagują na decyzję polskiej tenisistki i piszą o jej nowym szkoleniowcu. "Jedno z największych nazwisk w branży" oraz "doskonała wizja i podejście" to zdania o Belgu, który ma pomóc Polce utrzymać się na szczycie.
Iga Świątek po rozstaniu z Tomaszem Wiktorowskim pozostawała bez trenera, a w mediach pojawiły się potencjalne nazwiska nowych szkoleniowców. Finalnie posadę objął Wim Fissette. Belg ma za sobą pracę m.in. z Wiktorią Azarenką, Angelique Kerber i Naomi Osaką, a więc jest bardzo znanym nazwiskiem w świecie tenisa.


REKLAMA


Zobacz wideo Szalony mecz Polaków na Narodowym. "Pokazaliśmy jakość"


Światowe media rozpisują się o decyzji Igi Świątek
Oczywiście zatrudnienie nowego trenera przez Igę Świątek odbiło się szerokim echem nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Nietrudno znaleźć kolejne artykuły o decyzji Polki i jej nowym szkoleniowcu. Nie brakuje również ciekawych opinii. Media są jednak zgodne, to wielkie ogłoszenie i dobra decyzja Polki.


"Ogromne ogłoszenie" - pisze o decyzji Świątek "Sportskeeda". "Łączy siły z byłym trenerem Naomi Osaki po tygodniach od rozstania z byłym szkoleniowcem. Fissette po US Open rozstał się z Osaką, a wcześniej pracował ze zwyciężczyniami Wielkich Szlemów - Kim Clijsters, Wiktorią Azarenką, Simoną Halep i Petrą Kvitovą" - czytamy dalej w sylwetce szkoleniowca. Nie brakuje wzmianki o jego rozstaniu z Qinwen Zheng po powrocie Osaki do touru.
"Kim Clijsters, Simona Halep, Wiktoria Azarenka, Petra Kvitova, Sara Errani, Johana Konta, Angelique Kerber, Naomi Osaka i Qinwen Zheng. Bilans Wima Fissette'a jako trenera nie jest wcale zły. Mógłby jutro przejść na emeryturę i bardzo kilka osób pasowałoby do tej listy, do której trzeba dodać nowe nazwisko. Nikt inny jak numer jeden na świecie, Iga Świątek, zdecydowała się postawić na Belga na nowym etapie" - czytamy na portalu puntodebreak.com, który zaznacza, iż szkoleniowiec pracował z prawdziwymi gwiazdami.


"Były trener Simony Halep, Wim Fissette, rozpoczął pracę z Igą Świątek" - pisze rumuńska "Gazeta Sporturilor". "Co za rozmach. Świątek ogłosiła znaczący ruch na szczycie światowego tenisa. Polka uznawana jest za bardzo uważną w kontaktach z ludźmi i po dwóch tygodniach inspekcji podjęła decyzję. Ten trener cieszy się ogromną popularnością w tenisie kobiet" - dodano.


"Nowym trenerem Igi Świątek został nasz rodak" - pisze belgijski "Het Nieuwsblad", który opisuje szkoleniowca. "Fissette, który jest także kapitanem belgijskiej drużyny Billie Jean King Cup, a do tej pory miał pauzę po rozstaniu z Naomi Osaką. Ma doskonałą wizję, dobre podejście i ogromne doświadczenie na najwyższym poziomie" - napisano.
O "szokującym ogłoszeniu" i "bombie" pisze z kolei portal tennisworldusa.org. "Świątek nie czekała długo z ogłoszeniem nowego trenera. Belg jest jednym z największych nazwisk w całej branży" - dodano i oczywiście wymieniono byłe podopieczne Fissette'a.
"Świątek ogłasza zatrudnienie Fissette'a" - napisała oficjalna strona WTA. "Będzie szóstą zawodniczką, która będzie pracowała z Belgiem na pierwszym miejscu światowego rankingu. Szkoleniowiec dwa razy grał przeciwko Świątek z Naomi Osaką i przegrał dwa razy" - zauważono.


Wim Fisette i Iga Świątek pojawią się razem już na turnieju WTA Finals w Rijadzie. Zmagania rozpoczną się 2 listopada, a Polka walczyć będzie o powrót na pierwsze miejsce w rankingu WTA, które straci na rzecz Aryny Sabalenki.
Idź do oryginalnego materiału