Światowa gwiazda chce przyjechać na mecz Ekstraklasy! "Zadzwonił i spytał, kiedy gramy"

1 tydzień temu
Zdjęcie: fot. screen transmisja Canal+


- Zawsze będę kibicował Radomiakowi - te słowa wypowiedziane niedawno przez piłkarza Manchesteru United Bruno Fernandesa wywołały gigantyczne poruszenie w Polsce. Nie ma co się dziwić, zwłaszcza iż rzadko się zdarza, by gwiazda światowego formatu śledziła spotkania ekstraklasy. Jak się okazuje, sam zainteresowany chciałby choćby przylecieć do naszego kraju, by na żywo obejrzeć mecz piłkarzy Joao Henriquesa.
Francisco Ramos został piłkarzem Radomiaka Radom w styczniu 2023 roku. Dosłownie trzy miesiące potem złamał jednak nogę i pauzował przez półtora roku. Zarówno w tym trudnym momencie, jak i po przejściu do Polski wspierał go przyjaciel - Bruno Fernandes. Tak ten Fernandes, piłkarz Manchesteru United. "27-latek jest wychowankiem jednego z największych klubów w kraju, czyli FC Porto. Nie przebił się tam do pierwszego składu przez blisko dziesięć lat gry, dlatego zdecydował opuścić drużynę. Podczas gry dla Porto poznał wielu światowej klasy piłkarzy. Jeden z nich śledzi przez cały czas jego losy i skomentował jego przeprowadzkę do Polski" - pisaliśmy po ogłoszeniu transferu Ramosa.


REKLAMA


Zobacz wideo Probierz dostał pytanie o Casha i od razu wypalił. "Żeby sprawa była jasna"


Sensacyjne wieści. Gwiazda Premier League może przylecieć na mecz ekstraklasy
Niedawno Portugalczyk sprawił, iż fani w Polsce oszaleli. - Fani piłki pytają: gdzie oglądasz ekstraklasę? - został zapytany przez dziennikarza. (...) Ostatni mecz, jaki widziałem, to nie był ten z SM. Ale remis 1:1, gdy grali u siebie. (...) Gdy wychodzę na trening, zawsze dzwonię do Francisco, żeby porozmawiać. Moje dzieci go uwielbiają, tak samo jak jego żonę Gracielę. To osoby, które darzę specjalnym uczuciem i zawsze będę kibicował Radomiakowi - wypalił.
Te słowa wywołały gigantyczną furorę w sieci, natomiast Fernandes zamierzał pójść choćby o krok dalej, o czym wspomniał sam Ramos. - Kilka tygodni temu była taka akcja, iż zadzwonił do mnie i spytał, kiedy gramy mecz. Chciał przylecieć do Radomia. Chciał przylecieć na jeden dzień, zobaczyć mecz i następnego dnia wrócić do Manchesteru. W tamtym czasie było to nie do ogarnięcia, ale myślę, iż w niedalekiej przyszłości może uda nam się go ściągnąć na stadion Radomiaka - wyznał na kanale Pod Gołębnikiem.


- Byłaby to naprawdę fajna sprawa dla klubu, miasta, i waszego kraju. No i też dla mnie. Tak więc tak - zaprosiłem go i mam nadzieję, iż niedługo przyleci obejrzeć jakiś mecz w naszym wykonaniu - zadeklarował. Fernandes nigdy nie ukrywał, iż łączy go bliska relacja z Ramosem.
- Francisco jest jednym z moich najlepszych przyjaciół. Nie tylko w piłce nożnej, ale ogólnie w życiu. Jednym z najlepszych przyjaciół, których poznałem dzięki piłce - wyjaśnił dla Viaplay, dodając, iż piłkarz Radomiaka przeszedł bardzo trudny moment w Polsce, kiedy złamał kość piszczelową.


Radomiak po 25. kolejkach ligowych zajmuje 12. miejsce w tabeli z dorobkiem 31 punktów, mając osiem pkt przewagi nad strefą spadkową. Piłkarze Joao Henriquesa rozegrają najbliższe spotkanie w niedzielę 30 marca, kiedy zmierzą się na wyjeździe z Koroną Kielce.
Idź do oryginalnego materiału