Świątek zwróciła się do siostry po triumfie. Co za słowa

6 godzin temu
W sobotę Igę Świątek z trybun wspierali nie tylko fani, ale i najbliżsi, w tym siostra Agata. Tuż po meczu osobiście pogratulowała 24-latce triumfu na Wimbledonie, a później zrobiła to też za pośrednictwem mediów społecznościowych. Tenisistka nie była jej dłużna. Napisała kilka ważnych słów, które też pokazują, jak silna więź łączy rodzeństwo.
- Chciałam podziękować rodzinie, zwłaszcza tacie, bez którego by mnie tu nie było. Popychał mnie do pracy w momencie, gdy byłam za głupia, aby to zrozumieć - mówiła rozemocjonowana Iga Świątek tuż po finale Wimbledonu. Polka pokonała aż 6:0, 6:0 Amandę Anisimovą i po raz pierwszy w karierze seniorskiej wygrała turniej na trawie i to od razu rangi Wielkiego Szlema. W sobotę mogła liczyć na doping kibiców, a także ojca i siostry Agaty, którzy byli obecni w jej boksie. Ba, po ostatniej akcji skierowała się właśnie w ich kierunku i mocno wyściskała.


REKLAMA


Zobacz wideo Wimbledon porwał Polaków! Tak bawią się nasi kibice


Iga Świątek podziękowała siostrze po zwycięstwie w Wimbledonie. Piękne słowa
Kiedy emocje nieco opadły, Agata Świątek dodała relację na InstaStory. Opublikowała zdjęcie, na którym jeszcze na trybunach kortu centralnego celebruje wspólnie z siostrą i ojcem zwycięstwo. Doceniła triumf młodszej z rodzeństwa, zamieszczając wymowny opis. "The special one", co w tłumaczeniu na język polski oznacza: "Ta jedna wyjątkowa". I na jej słowa gwałtownie zareagowała sama zainteresowana. Iga Świątek podała dalej relację siostry, dodając jedno zdanie. "Ty jesteś wyjątkowa, dziękuję za twoją obecność" - czytamy. W ten sposób podziękowała siostrze za to, iż dotarła na korty w Londynie. A to wymagało sporo poświęcenia, o czym mówiła sama Agata.


Iga i Agata ŚwiątekScreen z https://www.instagram.com/stories/iga.swiatek/3675900684328984489/


W rozmowie z TVN24 ujawniła, iż wstała w nocy, by nie spóźnić się na lot do Wielkiej Brytanii. - Jestem przeszczęśliwa i bardzo dumna z siostry. Zrobiła coś niesamowitego. (...) Wierzyłam w nią i wiedziałam, iż wygra, choć wiadomo, iż to jest sport, wszystko mogło się wydarzyć. Przez to, iż ten wynik był trochę "łatwy", jeszcze bardziej się stresowałam niż gdyby była walka wyrównana piłka w piłkę - mówiła siostra tenisistki. Słowa Igi i Agaty pokazują również, jak mocna więź je łączy. Starsza z rodzeństwa niejednokrotnie pojawiała się na meczach 24-latki. Ba, mistrzyni Wimbledonu nie raz powtarzała, iż wiele zawdzięcza siostrze.


Zobacz też: Iga Świątek szczera jak nigdy dotąd. "Dosyć".


Świątek wraca do czołówki tenisa
Dzięki triumfowi na Wimbledonie Świątek awansuje w rankingu WTA. Po kilku tygodniach przerwy wróci do TOP 3 zestawienia. O odzyskanie prowadzenia w tym roku może być trudno, ale może krok po kroku redukować stratę do Aryny Sabalenki. Ta wynosi ponad cztery tysiące punktów. Do końca sezonu Polka nie ma jednak wiele punktów do obrony, za to Białorusinka tak, więc szansa jest ogromna.
Idź do oryginalnego materiału