Ćwierćfinał turnieju WTA 500 w Stuttgarcie i półfinał turnieju WTA 1000 w Madrycie - to dokonania Igi Świątek (2. WTA) na kortach ziemnych w tym roku. Polka uchodzi za królową tej nawierzchni i przed rokiem grała w półfinale w Stuttgarcie, wygrała tysięczniki w Madrycie i Rzymie oraz triumfowała trzeci rok z rzędu (czwarty w sumie) w Roland Garros. W najbliższym czasie Świątek będzie broniła tytułów w turniejach w stolicach Włoch i Francji.
REKLAMA
Zobacz wideo Kamery są prawie wszędzie. "Świątek będzie musiała się tłumaczyć"
Iga Świątek wygra Roland Garros w tym roku? Andy Roddick widzi w niej faworytkę
Czy także w tym roku Iga Świątek udowodni, iż jest "królową Paryża", wygrywając kolejny raz Roland Garros? Nad tym zagadnieniem pochylił się Andy Roddick w swoim podkaście "Served", odnosząc się do rywalizacji Świątek z Sabalenką. - Wydaje mi się, iż ona [Sabalenka - przyp. red.] ją dogania - powiedział.
- Iga jest tak dobra, iż czasami przegrywa i stąd krytyka. "Och, czasami przegrywa w półfinale". Wygrała pięć turniejów wielkoszlemowych, będzie faworytką - podkreślił Roddick. - Pytanie brzmi, czy w tym roku jest to mniej pewne i dlaczego? - zastanawiał się były lider rankingu ATP, a na to pytanie postarał mu się odpowiedzieć współprowadzący program Jon Wertheim.
Zobacz też: Sensacyjne wieści o Świątek rozeszły się po świecie. "Nie jestem fanem"
- Myślę, iż najważniejszą zmienną jest to, która Iga się pojawi, jakie będzie jej nastawienie, jaki będzie jej poziom szczęścia. Wiemy, iż może wygrać 6:1, 6:1, ale pytanie dotyczące Igi brzmi, co się z nią stanie, gdy ktoś doprowadzi do 5:5 - analizował dziennikarz.
- Jestem pewien, iż musiałbym poddać w wątpliwość swoje zdrowie psychiczne, gdybym musiał grać z Igą na kortach ziemnych. [...] Poza tym nigdy nie przegrała finału turnieju Wielkiego Szlema. Mówimy o tym, iż [jeśli doprowadzisz Świątek] do wyniku 5:5, presja wzrośnie. Czy ona sobie z tym poradzi? Tak, gdyż ona dominuje. Nie przegrywa, gdy osiągnie pewien etap w turnieju - podsumował Roddick.
Iga Świątek w tej chwili jest już w Rzymie, gdzie w dniach 6-18 maja rozgrywany będzie turniej WTA 1000. Polka w pierwszej rundzie ma wolny los, a w drugiej zmierzy się ze zwyciężczynią meczu Elina Awanesjan (Armenia, 38. WTA) - Elisabetta Cocciaretto (Włochy, 82. WTA).