Świątek rozbiła bank. Absolutna dominacja

4 godzin temu
Iga Świątek jest jedną z ośmiu tenisistek, która wystąpi w rozpoczynającym się turnieju WTA Finals w Arabii Saudyjskiej. Na swój pierwszy mecz musi jednak jeszcze poczekać. Jak Polka wypada na tle innych rywalek z touru, o ile chodzi o punkty w rankingu WTA od 2021 roku? Okazuje się, iż liczby są bezlitosne dla przeciwniczek Igi. Dominacja Świątek jest w nich wyraźnie zaznaczona.
Przed Igą Świątek ostatni turniej w okresie w tourze WTA, czyli turniej finałowy w Arabii Saudyjskiej. Polka trafiła do grupy z Madison Keys, Amandą Anisimovą i Jeleną Rybakiną. Jak losowanie Igi ocenił Lech Sidor, komentator Eurosportu? - Fatalny los. Trzy rywalki, z którymi Iga nie lubi grać. Druga grupa w połowie sezonu byłaby mocniejsza. Teraz nie - tłumaczył Sidor. - Jak w piłce nożnej mówimy, iż w Europie nie ma już słabych drużyn, to tak samo możemy powiedzieć o kobiecym tenisie, iż nie ma już słabych zawodniczek - dodał Tomasz Wolfke.

REKLAMA







Zobacz wideo Iga Świątek? "Trudny temat". Karol Strasburger z ważnym przesłaniem





Ależ dominacja Świątek. Wymowna statystyka. "Queen Iga"
Michał Chojecki z "Super Expressu" przygotował zestawienie tenisistek z największą liczbą punktów w rankingu WTA w latach 2021-2025. "Metodologia: Zsumowałem punkty, które tenisistki miały na kontach w ostatnie poniedziałki każdego roku" - wytłumaczył dziennikarz. Jak w tym zestawieniu wypada Iga Świątek?






Okazuje się, iż w tym okresie Świątek zdobyła zdecydowanie więcej punktów od reszty. Polka zebrała łącznie 40656 pkt. To o 2015 pkt od Aryny Sabalenki, która zajmuje drugie miejsce w tym zestawieniu. Między resztą tenisistek w tym rankingu jest wyraźna różnica. Coco Gauff ma 25734 pkt, Jessica Pegula - 23204 pkt, a Jelena Rybakina - 20610 pkt. To odpowiednio 14922, 17452 i 20046 pkt różnicy między Świątek a tenisistkami z miejsc 3-5.


Gdyby w tym zestawieniu zostały ujęte punkty za Wimbledon 2022, to Świątek miałaby 130 pkt więcej, czyli łącznie na jej koncie byłoby 40786 pkt. Tyle samo punktów należałoby dodać do kont Peguli i Gauff. Zdecydowanie największa różnica byłaby przy Rybakinie, która wygrała tamten turniej i "zainkasowała" 2000 pkt.
"Jaka przewaga Igi i Aryny nad resztą", "ten finał jest podsumowaniem roku, a nie pięcio, sześcio czy dziesięciolecia", "queen Iga" - czytamy w komentarzach na portalu X.



Zobacz też: Największa rewelacja sezonu obrzydliwie zaatakowana. "Brudna s***"
Świątek mówi o sezonie 2025. "To zupełnie inne uczucie"
Świątek spotkała się z dziennikarzami podczas dnia medialnego przed jej pierwszym meczem w WTA Finals. Jak Iga podsumowała sezon w swoim wykonaniu?
- Myślę, iż to był pierwszy rok, kiedy nie czułam się już tak młoda. To zupełnie inne uczucie. Myślę, iż wygranie Wimbledonie uczyniło ten sezon szczególnym. Byłam szczęśliwa, gdy grałam w Cincinnati i wygrywałam rywalizację w Seulu. To był trudny sezon, ale na koniec mogę powiedzieć, iż był on dobry - powiedziała Świątek.
Relacje tekstowe na żywo z meczów Świątek w WTA Finals w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału