Iga Świątek i jej kibice z niecierpliwością czekali na przełamanie tenisistki. Liczono, iż wygra na "mączce". Ale tak się nie stało. Do przełomu doszło na trawie, która w przeszłości sprawiała jej największe problemy. Dotarła do finału w Bad Homburg, ale trofeum zdobyć się nie udało. Na Wimbledonie celowała w zwycięstwo. I je odniosła. W finale dosłownie zmiażdżyła Amandę Anisimovą 6:0, 6:0. Z trybun wspierała ją rodzina, kibice, a także jedna z ulubionych aktorek. Mowa o Courtney Cox, serialowej Monice Geller z "Przyjaciół".
REKLAMA
Zobacz wideo Iga Świątek zamieszkała w dzielnicy prestiżu i luksusu!
Iga Świątek opowiedziała o niespodziance Cox. "Nie wiedziałam, iż będzie obecna"
Tuż po zwycięstwie Świątek podbiegła do własnego zespołu i go wyściskała. Następnie skierowała się w stronę ojca i siostry Agaty i zrobiła to samo. W tej sekcji siedziała też wspomniana Cox. Polka przytuliła również i ją. Było widać też spore zdziwienie na twarzy 24-latki, kiedy zobaczyła amerykańską gwiazdę kina. Nieco więcej opowiedziała o tym w jednym z wywiadów na antenie Polsatu Sport. - adekwatnie nie wiedziałam, iż będzie obecna. I dobrze, iż nie napisała do mnie wcześniej, bo wolę nie wiedzieć takich rzeczy - wypaliła na wstępie Świątek i gwałtownie wytłumaczyła, z czego to wynika.
- Naprawdę... potrafię się denerwować, kiedy widzę, iż znane osoby mnie oglądają - wyjaśniała. A następnie ujawniła więcej faktów na temat relacji z aktorką. Zdradziła, iż się przyjaźnią. - Znamy się z Courtney. Byłyśmy razem na kolacji w Paryżu. Jest niesamowitą osobą. Kocham "Przyjaciół" oczywiście. Poza tym - mój sponsor, ON, zrobił mi niespodziankę. Zorganizowaliśmy razem wydarzenie z Courtney. To była przyjemność. Jestem bardzo szczęśliwa, iż przyszła. To naprawdę niesamowite - podkreślała Świątek.
Zobacz też: Cały świat zobaczy, jak tańczy Świątek. Oto jej partner.
Świątek i Cox zmierzyły się na korcie
I faktycznie, panie miały okazję spotkać się w przeszłości. Ba, miały też szansę podobijać razem piłkę na korcie. Doszło do tego przed ubiegłorocznym Roland Garros. Panie również kilkukrotnie wymieniały się uprzejmościami w mediach społecznościowych. Po raz ostatni Amerykanka napisała do Polki przy okazji porażki w finale w Bad Homburg pod koniec czerwca 2025. "Jesteś niesamowita Iga!" - pisała Cox pod postem na profilu Świątek, podsumowującym jej przygodę z niemiecką imprezą.