Wielkimi krokami zbliża się wielkoszlemowy Roland Garros. Tytułu będzie bronić Iga Świątek, która ma szansę zapisać się w historii jako pierwsza zwyciężczyni czterech z rzędu tytułów. Niestety jej forma w ostatnim czasie nie jest najlepsza, więc w zagranicznych mediach nikt się nie spodziewa, iż Polce uda się osiągnąć tu sukces.
REKLAMA
Zobacz wideo Daria Abramowicz wciąż pomaga Idze Świątek? Ferszter: Powinna się wytłumaczyć przed dziennikarzami
Zagraniczne media pytają ws. Świątek. "Czy można ją skreślić?"
Pojawiają się jednak głosy przeciwne. Serwis tennis.com w swojej zapowiedzi zastanawia się, czy Polka jest w stanie się odrodzić w stolicy Francji. "Czy naprawdę możemy skreślić Igę Świątek w Paryżu?" - pytają w nagłówku dziennikarze.
"Tegoroczne wydarzenie wydaje się zupełnie nowym doświadczeniem: po raz pierwszy od 2021 roku Iga Świątek nie jest faworytką, nie znajduje się w pierwszej czwórce rozstawionych zawodniczek, nie ma tytułu mistrzyni na kortach ziemnych i nie gra dobrze" - rozpoczynają pesymistycznie dziennikarze, podkreślając, iż nie wygrała jeszcze tytułu w tym roku.
Porównali Igę Świątek do Rafaela Nadala
Jednak z drugiej strony zauważają, iż idol Igi Świątek - Rafael przez cały czas wielokrotnie udowadniał, iż można wygrać Wielkiego Szlema bez triumfu w poprzedzających rywalizacjach.
"Ale jak udowodnił w 2015 i 2022 roku bohater Świątek, Rafael Nadal, jeżeli kochasz Rolanda Garrosa, możesz go wygrać, choćby nie wygrywając żadnego z turniejów przygotowawczych. jeżeli Iga zdoła zdobyć dwa lub trzy zwycięstwa, jej pamięć mięśniowa może się włączyć, a wraz z nią pojawi się pewność siebie" - podkreślają dziennikarze.
Serwis podkreśla, iż konkurencja jednak nie śpi. Iga Świątek może bardzo gwałtownie trafić na Jelenę Ostapenko, której nigdy nie pokonała. Ponadto za rogiem czai się Jelena Rybakina, która pokonała ją czterokrotnie, w ćwierćfinale potencjalnie będzie mogła trafić na Jasmine Paolini, a tuż przed finałem może na nią czekać Aryna Sabalenka.
Zobacz też: Wrze na linii Collins - Świątek. "Osobista niechęć"
Roland Garros rozpocznie się w niedzielę 25 maja i potrwa do 8 czerwca. Iga Świątek będzie bronić tytułu w żeńskiej edycji tego wielkoszlemowego turnieju. Pierwszą rywalką Polki będzie Rebecca Sramkova.