Polscy kibice musieli długo poczekać na sobotnie starcie z udziałem Igi Świątek. A to dlatego, iż mecz Polki wyznaczono jako pierwszy w sesji wieczornej na obiekcie Manolo Santana Stadium. Raszynianka wyszła na kort o godz. 20:00, by zmierzyć się z Lindą Noskovą. Stawką pojedynku był awans do czwartej rundy WTA 1000 w Madrycie, gdzie na zwyciężczynię czekała już Diana Sznajder. Wiemy już, iż rywalką Rosjanki będzie nasza reprezentantka. 23-latka wygrała spotkanie 6:4, 6:2, poprawiając bilans bezpośrednich starć do stanu 6-1.