Swarzędz: chcieli oszukać 85-latka "na wypadek". "Odbierak" miał pecha, u seniora był akurat były zawodnik sportów walki

2 godzin temu

Wszystko rozgrywało się we wtorek wieczorem.

O tej sprawie poinformowała nas Czytelniczka. - W Swarzędzu we wtorek wieczorem doszło do bohaterskiego zatrzymania przestępcy, w którym udział wzięli fizjoterapeuta i jego pacjent - napisała. - Starszy pan po 80. roku życia otrzymał telefon, który był próbą oszukania go metodą na wnuczka. Senior od razu zorientował się co się święci. Pech dla przestępcy, iż w tym czasie u seniora w domu przebywał znany w Swarzędzu i okolicach fizjoterapeuta, który jest również byłym zawodnikiem sportów walki - dodaje. - Senior od początku doskonale udawał, iż niczego się nie domyśla i zgodnie z instrukcją złodzieja zostawił siatkę z "pieniędzmi" na wycieraczce. Kiedy przestępca pojawił się po swoją zdobycz, fizjoterapeuta wyskoczył z ukrycia, obalił i obezwładnił bandytę. W tej pozycji przytrzymał go aż do przyjazdu policji. Hańbą w tym zdarzeniu jest fakt, iż policja przyjechała po około 20 minutach! Pomimo tego, iż policja była zawiadomiona jeszcze w trakcie rozmowy seniora z oszustem, swarzędzki fizjoterapeuta przeleżał na betonie około 10 minut trzymając na ziemi przestępcę. Komisariat policji w Swarzędzu znajduje się ok 1,5 minuty samochodem od domu seniora - kończy.

Szukasz nieodpłatnej pomocy psychologicznej, rodzinnej, prawnej itp.? Skorzystaj z listy jednostek nieodpłatnego poradnictwa lub porad prawnych dostępnych dla mieszkańców Poznania.
REKLAMA

Policja potwierdza to zdarzenie. Jak wyjaśnia mł. asp. Łukasz Paterski, nie była to próba oszustwa metodą "na wnuczka", a na "wypadek". - Fałszywy policjant poinformował seniora, iż jego bliska osoba spowodowała groźny wypadek drogowy. Dodał, iż jest możliwość, aby członek rodziny uniknął odpowiedzialności karnej i wyszedł z więzienia za kaucją, ale konieczne jest przekazanie sporej gotówki - mówi.

"Odbierak" przyjechał po pieniądze swoją taksówką. - Jeszcze tego samego dnia trafił do policyjnej celi. Wnikliwa praca policjantów pionu kryminalnego oraz kooperacja z ościennymi jednostkami policji, pozwoliła na przedstawienie 50-latkowi trzech zarzutów dotyczących oszustwa. Jak ustalili mundurowi, ten sam mężczyzna brał udział w oszustwach, które miały miejsce jakiś czas temu w Środzie Wielkopolskiej oraz Obornikach - dodaje. Zastosowano wobec niego 3-miesięczny areszt. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Zapytaliśmy policjantów o domniemany długi czas dojazdu mundurowych na miejsce. - Od momentu zawiadomienia do czasu przyjazdu rzeczywiście minęło 20 minut. Policjanci zajmujący się tą sprawą byli akurat na miejscu kolizji, której sprawca uciekł. Udało się go zatrzymać i wówczas udali się na miejsce kolejnej interwencji, a więc do seniora - kończy Paterski.

Idź do oryginalnego materiału