Stworzyli świątynię na cześć Bartosza Zmarzlika

2 godzin temu
To miał być zwykły garaż dla samochodu. Auta w nim nie ma, ale za to są motocykle żużlowe i pamiątki, które tworzą prawdziwą świątynię ku chwale Bartosza Zmarzlika. Mistrz świata odwiedził Turbo Garaż 95 i nie mógł wyjść z podziwu dla tego miejsca.
Idź do oryginalnego materiału