Stało się. Bayer Leverkusen dogonił Wisłę Kraków. Są niesamowici!

1 tydzień temu
Bayer Leverkusen przegrywał w czwartek do 82. minuty z AS Romą 0:2, a finalnie po raz kolejny w tym sezonie oczarował świat. Ale czy kogoś to jeszcze adekwatnie dziwi? Piłkarze Xabiego Alonso doprowadzili do wyrównania w doliczonym czasie gry i ustanowili nowy historyczny rekord. Mało tego dzięki bramce Josipa Stanisicia wyrównali imponujący wynik... Wisły Kraków.
Bayer Levekusen pokonał przed tygodniem w Rzymie AS Romę 2:0 i był już o krok od awansu do wielkiego finału Ligi Europy. Rewanżowe starcie nie toczyło się jednak po jego myśli, a po dublecie Paredesa dogrywka wisiała w powietrzu. Ale ostatni kwadrans, a zwłaszcza doliczony czas gry, to okres, kiedy piłkarze Xabiego Alonso są najgroźniejsi. Podobnie jak niespełna trzy tygodnie temu w meczu z Borussią Dortmund (1:1) remis uratował Josip Stanisić i tym samym Bayer ustanowił nowy rekord świata.
REKLAMA






Zobacz wideo Sztafeta 4x400 mężczyzn z awansem na igrzyska! Mateusz Rzeźniczak: Nieważne jak się zaczyna, ważne jak się kończy



Bayer wyrównał wynik Wisły Kraków. Niewiarygodne statystyki
- To są kosmici. Pół minuty przed końcem spotkania znowu to robią, znowu grają na nosie rywalowi, znowu uciekają spod topora - zachwycali się komentatorzy Viaplay. Bayer awansował do finału LE, pobił 60-letni rekord Benfiki, a ponadto... wyrównał imponujący wynik Wisły Kraków.
Dziennikarz Cezary Kawecki opublikował w czwartek interesującą statystykę, z której możemy dowiedzieć się, iż gol Stanisicia był 17. w tym sezonie, który został strzelony co najmniej w 90. minucie. Takim samym wyczynem ma prawo pochwalić się polski zespół, który w ostatnich dniach najpierw w 99. minucie doprowadził do wyrównania w finale Pucharu Polski, a w poniedziałek uratował remis w starciu z Zagłębiem Sosnowiec (1:1).





Wisła mogła oczywiście poprawić wynik, ale pięć minut po golu Rodado Szymon Sobczak fatalnie zmarnował rzut karny i posłał piłkę w trybuny. - Całą krytykę za stratę punktów biorę na siebie - przekazał na portalu X. Jego pudło może okazać się jednak najważniejsze w kontekście gry w barażach do ekstraklasy.


Bayer ma aktualnie na koncie 49 meczów bez porażki, a to przecież nie koniec sezonu. Mimo iż ma już wywalczone mistrzostwo Niemiec, to walczy o miano "The Invincibles" (po polsku: niezwyciężeni), który w okresie 2003/04 został przypisany do Arsenalu, gdy ten wygrał ligę angielską bez przegranej. Po ligowych spotkaniach z VfL Bochum oraz FC Augsburg piłkarzy Xabiego Alonso czekają dwa wielkie finały: z Atalantą (22.05) w rozgrywkach LE i z 1. FC Kaiserslautern (25.05). w finale Pucharu Niemiec.
Idź do oryginalnego materiału