Po wrześniowym Eurobaskecie reprezentacyjna koszykówka miała dłuższą przerwę. Listopad przyniósł jednak rywalizację w ramach eliminacji do mistrzostw świata, które odbędą się w 2027 roku. W czwartek byliśmy świadkami meczu, który nie zwiastował wielkich emocji. Litwa miała pewnie ograć Wielką Brytanię, ale napotkała na niespodziewane problemy. Tuż przed końcem spotkania przegrywała 80:87. Wtedy do akcji wkroczył Ignas Sargiunas.
REKLAMA
Zobacz wideo Krychowiak szczerze o relacji z ojcem. "Tata miał do mnie pretensje"
Cud w eliminacjach do koszykarskiego mundialu. Co tam się stało?!
Wielka Brytania, która w światowym rankingu FIBA zajmuje dopiero 43. pozycję, mogła po raz pierwszy w historii ograć Litwę, czyli od lat jedną z najlepszych drużyn w Europie. "Mogła" to zresztą mało powiedziane. Kibice ekipy Rimasa Kurtinaitisa bez wątpienia pogodzili się z tym, iż ich ulubieńcy poniosą sensacyjną porażkę. Bo jak odrobić siedmiopunktową stratę, kiedy na zegarze pozostają już sekundy?
ZOBACZ TEŻ: LeBron James dokonał niemożliwego! Tego rekordu już nikt nie pobije
W Londynie była jedna osoba, która nie zamierzała pogodzić się z porażką. Sargiunas na niespełna 9,9 sekund przed końcem meczu trafił trójkę, która zmniejszyła stratę Litwinów z 80:87 na 83:87. Następnie jego zespół sfaulował Brytyjczyków, którzy trafili tylko jeden z dwóch osobistych. Po wznowieniu gry ponownie za trzy celnie rzucił Sargiunas - i goście przegrywali już 86:88.
Sytuacja wciąż była jednak patowa, bo to Wielka Brytania miała wyrzucić piłkę z autu na 3,5 sekundy przed końcową syreną. Wtedy stało się coś niewiarygodnego. Sargiunas przechwycił podanie rywali, ruszył w kierunku kosza i z niezwykle trudnej pozycji trafił trzecią z rzędu trójkę! Mecz się zakończył, a Litwa ostatecznie wygrała 89:88.
Wyczyn 26-letniego Litwina jest już porównywany do tego, co w przeszłości zrobił Tracy McGrady. Legendarny koszykarz NBA w 2004 roku uzbierał 13 punktów w 35 sekund, w pojedynkę pomagając Houston Rockets pokonać w końcówce San Antonio Spurs. Sargiunas, zawodnik na co dzień grający w Vilniaus Rytas, może teraz powiedzieć: "ja zdobyłem 9 punktów w 10 sekund".
Najnowszy Magazyn.Sport.pl już jest! Polscy skoczkowie zaczynają sezon olimpijski, a eksperci Sport.pl opisują różne konteksty nadchodzącej rywalizacji. Pogłębione analizy, komentarze, historie i kapitalne wywiady przeczytasz >> TU

1 godzina temu














