Stal Kraśnik świetnie zaczęła mecz z KS Cisowianka, ale najadła się jeszcze strachu. Rezygnacja Łukasza Gizy

1 tydzień temu
Sporo działo się w sobotę na stadionie w Kraśniku. Tamtejsza Stal po ośmiu minutach prowadziła z KS Cisowianka Drzewce 2:0. Od razu po przerwie gospodarze strzelili trzecią bramkę. I chociaż w końcówce rywale postraszyli jeszcze gospodarzy, to Kamil Witkowski...
Idź do oryginalnego materiału