Spytali Ronaldo, co będzie robił na emeryturze. Zaskoczył. "Nigdy"

23 godzin temu
Cristiano Ronaldo jeszcze przez co najmniej dwa lata będzie grał w piłkę nożną. Portugalczyk przedłużył kontrakt z Al-Nassr do 2027 roku. Nie brakuje pytań, co 40-latek będzie chciał robić po zakończeniu kariery. Ktoś taki w strukturach FIFA, UEFA, czy jakiegoś klubu byłby na pewno wartościowym pracownikiem. Jednak sam zawodnik ma inne plany.
Cristiano Ronaldo ma już 40 lat, a mimo to wciąż z powodzeniem gra w piłkę nożną. Niedawno razem z reprezentacją Portugalii wygrał Ligę Narodów, a ponadto przedłużył kontrakt z Al-Nassr do 2027 roku. "Ma zarabiać 15 milionów euro miesięcznie, co daje ok. 3.8 miliona euro tygodniowo oraz 550 tysięcy euro dziennie! A z naszej perspektywy: każdego dnia na konto Portugalczyka będzie przybywać ponad milion złotych" - relacjonowaliśmy na łamach Sport.pl.


REKLAMA


Zobacz wideo Cristiano Ronaldo: Najlepszy w historii jestem ja


Cristiano Ronaldo szczerze o emeryturze
To pokazuje, iż pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki na razie nie myśli o emeryturze. Po odnowieniu kontraktu Cristiano Ronaldo został zapytany, czy planuje zdobyć uprawnienia trenerskie. Jednak jego odpowiedź była zaskakująca.


- Już teraz mogę powiedzieć, iż nigdy nie zostanę trenerem. Nigdy to mocne słowo, ale nie ma tego w moich planach za pięć, 10, 20 lat - oświadczył, cytowany przez mirror.co.uk.
Ronaldo już mówił, iż chce żyć "jak król"
Brytyjscy dziennikarze przypominają, iż już w 2016 roku Cristiano Ronaldo wypowiadał się w podobnym tonie. "Po piłce nożnej jest inne życie. Myślę, iż na początku będzie ciężko, ale jeżeli zapytasz mnie, czy chcę być trenerem, odpowiem, iż nie - ani jako menedżer klubu, ani jako prezydent" - oświadczył w rozmowie z magazynem Papel.


- Można powiedzieć, iż masz najlepszą pracę, pieniądze, samochody, domy... ale to nie wszystko. Na przykład: w sobotę w Las Vegas jest boks i chciałbym zabrać rodzinę i przyjaciół, ale nie mogę, bo nie mam czasu. Ale po (przejściu na emeryturę) chcę żyć jak król - mówił wówczas, cytowany przez brytyjskich dziennikarzy.


Cristiano Ronaldo występuje w Al Nassr od 2022 roku. Piłkarz zaskoczył ostatnim stwierdzeniem w klubowej telewizji. - Tak jak mówiłem wielokrotnie: należę do Arabii Saudyjskiej. Jestem Portugalczykiem, ale należę do Arabii Saudyjskiej - stwierdził 40-latek.
Zobacz też: Cristiano Ronaldo wysłał Trumpowi koszulkę. Oto co na niej napisał


To nie spodobało się kibicom. Wielu z nich zwyczajnie wyśmiało Cristiano Ronaldo, pisząc na przykład "czekamy na dzień, kiedy będziemy cię nazywać Muhammad Ronaldo". Albo: "co za nonsens on wygaduje, sprzedał się Arabom".
Idź do oryginalnego materiału