- Polecę po zwycięstwo i po pas. Nie skupiam się na Pascalu, choć jak już powiedziałem, bardzo fajnie się stało, iż naprzeciwko mnie stanie rywal o takim nazwisku i dorobku. Zrobię, co w mojej mocy, by optymalnie przygotować się do walki i wyłącznie na tym się koncentruję. Z Patrycją bierzemy ślub 5 lipca, tak iż wyobrażam sobie, iż do ołtarza pójdę dodatkowo już ze swoim pasem - mówi w rozmowie z Interią Michał Cieślak, który stoczy w Montrealu walkę o pas mistrza świata WBC Interim ze sławą tego sportu, Jeanem Pascalem.