Specjalna pozycja Lewandowskiego u Flicka. "Jest niezbędny"

3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Vincent West


Porażka FC Barcelony z Osasuną spowodowała, iż Hiszpanie analizują skład Katalończyków i wskazują, kto jest najważniejszy dla trenera Hansiego Flicka. "Sport" wskazuje nawet, iż niemiecki szkoleniowiec ma swoich "nietykalnych", a w tym gronie znalazło się dwóch piłkarzy. W jakiej grupie jest Robert Lewandowski?
FC Barcelona w sobotę przegrała 2:4 z Osasuną i tym samym przerwała swoją serię siedmiu zwycięstw w LaLiga z rzędu. Trener Hansi Flick w tym spotkaniu zdecydował się na sporo rotacji i dał odpocząć ważnym zawodnikom. W tym gronie był też Robert Lewandowski, który zaczął w pierwszym składzie, ale zagrał 70 minut. Teraz Hiszpanie rozkładają decyzje Hansiego Flicka na czynniki pierwsze i wskazują "nietykalnych" w jego zespole.

REKLAMA







Zobacz wideo Kamila Witkowska: w okresie przygotowawczym przegrywałyśmy wszystkie spotkania, więc mental siada



Oto "nietykalni" w składzie FC Barcelony. Hansi Flick wybrał swój duet. Jest w nim Robert Lewandowski?
Kataloński "Sport" wskazuje, iż przeciwko Osasunie wreszcie odpoczęli Raphinha, Inigo Martinez oraz Lamine Yamal, którzy rozpoczęli spotkanie na ławce. To oczywiście kluczowi piłkarze w składzie trenera Flicka, ale to nie ich określono "nietykalnymi". Ten przymiotnik pasuje tylko do dwóch piłkarzy - Julesa Kounde i Roberta Lewandowskiego.


Francuz i Polak wyszli w pierwszym składzie we wszystkich dziewięciu meczach od początku sezonu 2024/25 i ich status w Barcelonie choćby na moment nie został zachwiany. Oczywiście o obu czytamy pochwalne słowa, a te o Lewandowskim dają sporo do myślenia.
"Jest świetnym profesjonalistą" - podkreślają Hiszpanie. "Dla Flicka jest niezbędny, a sezon zaczął na bardzo wysokim poziomie. Strzelił siedem goli w dziewięciu meczach i chociaż ma 36 lat, to dba o siebie jak mało kto. Dieta i praca fizyczna sprawiają, iż wygląda znacznie młodziej" - czytamy o Lewandowskim. "Nie ma zastępcy, ale lądował na ławce pięć razy, niezależnie czy mecz został rozstrzygnięty" - oto jedyny zarzut w kierunku polskiego napastnika.
Drugim nietykalnym jest Kounde, którego notowania stoją chyba choćby wyżej, niż te Lewandowskiego. "Przeżywa najlepszą formę odkąd przybył do Barcelony. Jest jedynym zawodnikiem, który rozegrał wszystkie 810 minut w tym sezonie" - podkreśla "Sport" i cytuje Flicka. - Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło, ale on chce trenować choćby po meczu. To niesamowite, jest profesjonalistą i bardzo o siebie dba. Do tego na treningach daje z siebie wszystko - mówił Niemiec o swoim obrońcy.



We wtorek 1 października o 21:00 Barcelona zagra z Young Boys Berno w Lidze Mistrzów i Hiszpanie nie mają wątpliwości - "Kounde i Lewandowski z pewnością znajdą się w podstawowej jedenastce Flicka" - czytamy o tej dwójce.
Idź do oryginalnego materiału