Śmierć miliardera, a teraz kłopoty. Sytuacja wymyka się spod kontroli

3 godzin temu
Zdjęcie: Śmierć miliardera, a teraz kłopoty. Sytuacja wymyka się spod kontroli


Śmierć miliardera Dietricha Mateschitza zadziałała jak bomba z opóźnionym zapłonem na Red Bull Racing. Z ekipy odchodzą kolejne nazwiska. — Nie da się zastąpić człowieka o takiej osobowości jedną personą. Dlatego trzeba było zmian — tłumaczy Helmut Marko, doradca Red Bulla ds. motorsportu. ]]>
Idź do oryginalnego materiału