Słowacy od rana piszą o tym, co stało się w meczu z Polską

5 miesięcy temu
Zdjęcie: Fot. David W Cerny / REUTERS


"Nowicjusze z Polski walczyli do końca" - w ten sposób słowackie media chwalą reprezentację Polski po ostatnim meczu mistrzostw świata elity. Polscy hokeiści przegrali aż 0:4, ale postawili się faworytom. O dotkliwej porażce przesądziła piorunująca końcówka Słowaków. Ci docenili jednak Biało-Czerwonych.
Polscy hokeiści przez cały czas czekają na pierwsze zwycięstwo w trakcie mistrzostw świata elity. Po porażkach z Łotwą (4:5, po dogrywce), Szwecją (1:5) oraz Francją (2:4) tym razem musieli uznać wyższość Słowaków. Mecz zaczęli od straty dwóch goli, potem prezentowali się lepiej, ale w końcówce w ciągu zaledwie 12 sekund ponownie stracili dwie bramki i ostatecznie przegrali 0:4.
REKLAMA


Zobacz wideo Mariusz Czerkawski w "Wilkowicz Sam na Sam": Długi, komornik, nadszarpnięte zaufanie do hokeja. Mam nadzieję, iż winni zostaną ukarani


Słowacy komentują zwycięstwo z Polską na hokejowych MŚ elity. "Trzeba pochwalić przeciwnika"
Słowackie media, mimo przekonującej wygranej, doceniają postawę Polaków. "Mimo czterobramkowego zwycięstwa nie było zbyt przyjemnie" - pisze portal sportky.zoznam.sk. Tam zacytowano także pomeczową wypowiedź Tomasa Tatara, kapitana Słowaków. - To było ważne zwycięstwo i zacięte spotkanie. Trzeba też pochwalić przeciwnika, spisał się dobrze, przez długi czas było 2:0. W końcu nam się udało - powiedział.


"Nowicjusze z Polski walczyli do końca" - czytamy w serwisie sportweb.pravda.sk. W innym tekście nazwano Polaków "papierowymi autsajderami", którzy potrafili się postawić wyżej notowanym rywalom, o czym może świadczyć fakt, iż bramkarz Samuel Hlavaj zanotował aż 20 udanych obron. - Nie ma potrzeby dyskredytować przeciwnika. To był mecz jak każdy inny - czy to Polska, Stany Zjednoczone czy Kanada. Osobiście jestem zadowolony - przyznał Hlavaj.
Słowacy piszą o meczu z Polską. "Potwierdzili rolę faworyta"
"Słowacy potwierdzili rolę faworyta" - pisze portal dobrenoviny.sk. O Polakach napisano, iż poza pojedynczymi okazjami niespecjalnie potrafili zagrozić słowackiej bramce. "Mieli trudności z przebiciem się przez środkową strefę i zagrażali Hlavajowi głównie z dalszej odległości" - zauważono.


"Słowacy nie pozwolili na niespodziankę: Hlavaj przeciwko Polsce z czystym kontem" - podsumował serwis sportovy.cas.sk. "Nowicjuszom z Polski nie udało się odnieść sukcesu w czwartym spotkaniu turnieju, jedyny punkt zdobyli przeciwko Łotwie" - dodano.


Z jednym punktem polscy hokeiści zajmują ostatnie miejsce w tabeli grupy B. Czekają ich jeszcze trzy spotkania: ze Stanami Zjednoczonymi (17 maja), Niemcami (18 maja) oraz Kazachstanem (20 maja).
Idź do oryginalnego materiału