Słowacja inauguracyjnym rywalem Polek w EHF EURO Cup 2026

11 godzin temu

Czas na historyczny, pierwszy mecz reprezentacji Polski w rozgrywkach EHF EURO Cup – turnieju z udziałem organizatorów najbliższej edycji mistrzostw Europy kobiet oraz medalistek poprzedniej odsłony EURO. Biało-Czerwone na start zmierzą się ze Słowacją, a mecz odbędzie się w czwartek 16 października o godz. 18.00 w Hali MOSiR w Mielcu. Bilety wciąż dostępne są online (TUTAJ), a w dniu meczu prowadzona będzie także sprzedaż stacjonarna (w hali od godz. 15.00). Transmisja na żywo będzie dostępna w kanale Polsat Sport 2.

Status organizatora Mistrzostw Europy Kobiet 2026 oznacza, iż Biało-Czerwone po raz pierwszy w historii nie wezmą udziału w procesie kwalifikacji, mając pewny udział w imprezie. W zamian za to, razem z pozostałymi organizatorami turnieju (Czechami, Rumunią, Turcją i Słowacją) oraz medalistkami poprzedniej edycji żeńskiego EURO (Norwegią, Danią i Węgrami), Polki zagrają w rozgrywkach pod nazwą EHF EURO Cup 2026.

Format zmagań – ze względu na liczbę uczestników – po raz pierwszy w historii przewiduje dwie fazy. W pierwszym kroku osiem uczestniczących drużyn zostało podzielonych na dwie grupy, a następnie po dwie najlepsze z nich awansują do turnieju finałowego. Biało-Czerwone będą rywalizować w ramach Grupy 1 razem z Norwegią, Rumunią i Słowacją.

To właśnie domowe starcie z ostatnią z wymienionych reprezentacji będzie dla Biało-Czerwonych inauguracją rozgrywek. Mecz odbędzie się w czwartek 16 października o godz. 18.00 w Hali MOSiR w Mielcu. Bilety wciąż dostępne są online (TUTAJ), a w dniu meczu prowadzona będzie także sprzedaż stacjonarna (w hali od godz. 15.00). Transmisja na żywo będzie dostępna w kanale Polsat Sport 2.

Dla reprezentacji Polski będzie to drugi oficjalny mecz w okresie 2025/2026. W połowie września Biało-Czerwone odniosły towarzyskie zwycięstwo nad Serbią w Gnieźnie (30:26). Bezpośrednio po spotkaniu ze Słowacją Polki zmierzą się natomiast na wyjeździe z Rumunią (w niedzielę 19 października o godz. 18.00), także w ramach EHF EURO Cup 2026.

Słowacja to historycznie bardzo przyjemny rywal dla naszego zespołu. Dotychczas reprezentantki Polski zagrały z południowymi sąsiadkami 36 razy i wygrały aż 28 meczów. Dwukrotnie padł remis, a sześć razy triumfowały Słowaczki. Bilans bramkowy to 934 do 843 na korzyść Polek.

Ostatnie starcie obu ekip odbyło się niemal równo cztery lata temu. Pod koniec listopada 2021 roku drużyny spotkały się w Madrycie w ramach turnieju towarzyskiego. Biało-Czerwone bardzo pewnie zwyciężyły wynikiem 35:24.

Słowacja to zespół, który wciąż buduje swoją pozycję na arenie międzynarodowej. Słowaczki nigdy nie awansowały na igrzyska olimpijskie, tylko trzy razy wzięły udział w mistrzostwach świata (w tym raz jako Czechosłowacja), zajmując 26. miejsce w 2021 roku. Także trzy razy Słowaczki wystąpiły w mistrzostwach Europy, w 2024 roku plasując się na ostatniej, 24. pozycji. Skład reprezentacji Słowacji opiera się w głównej mierze na zawodniczkach z lokalnej ligi.

Selekcjoner reprezentacji Polski Arne Senstad na mecz ze Słowacją powołał 18 zawodniczek (POWOŁANIA). W porównaniu do pierwotnej listy, w związku z kontuzją Aleksandry Zimny do składu dołączyła Klaudia Grabińska. Więcej o przygotowaniach naszej drużyny do meczu ze Słowacją można przeczytać TUTAJ.

W składzie Biało-Czerwonych nie ma żadnych debiutantek. W zależności od występów indywidualnych, nasze reprezentantki mogą świętować jednak osobiste jubileusze. Natalii Nosek brakuje tylko sześciu bramek do osiągnięcia granicy 100 goli w kadrze. Siedmiu trafień brakuje Aleksandrze Rosiak do bramki nr 200. Na swoje pierwsze trafienie w biało-czerwonych barwach wciąż czeka wyłącznie bramkarka Paulina Wdowiak.

Idź do oryginalnego materiału