Marta Kostiuk to jedna z najzdolniejszych tenisistek młodego pokolenia. Ukrainka ma za sobą niezły sezon, w którym trzykrotnie grała w ćwierćfinałach zawodów WTA 1000. Wciąż sporo brakuje jej jednak do ścisłej czołówki WTA. Pokazuje to właśnie bilans 23-latki w starciach ze Świątek oraz Sabalenką. Z łącznie siedmiu pojedynków przeciwko tej dwójce nie wygrała żadnego.
REKLAMA
Zobacz wideo Yamal chce sprzedawać autografy?! Kosecki: Dla mnie to jest straszna głupota
Kostiuk zaatakowana przez kibiców. Wszystko przez te słowa
W niedawnym wywiadzie z portalem "Tennis365" Kostiuk wytłumaczyła, w czym przeważają nad nią wspomniane gwiazdy tenisa. - Mam umiejętności, ale na koniec one są ode mnie znacznie większe, znacznie wyższe i znacznie silniejsze [...] Każdy z nas ma swoją biologiczną strukturę. Niektórzy mają wyższy poziom testosteronu, inni niższy. To po prostu natura. Czuję, iż jestem od nich mniejsza. Próbuję zrozumieć, jak mogę pokonać te zawodniczki grając swój tenis, ale i tak muszę pracować ciężej na punkty - powiedziała Ukrainka.
ZOBACZ TEŻ: Gauff ma ten sam problem, co kiedyś Sabalenka. "Żałuję"
Najwięcej zamieszania wywołały oczywiście słowa Kostiuk o testosteronie. Wystarczy, iż prześledzimy komentarze kibiców na portalu "X". "To jest wręcz transfobiczne" - napisał jeden z nich. "Mówienie takich rzeczy jako profesjonalny sportowiec to żenada" - dodał kolejny. "Jest głupia i narzeka. Ale już to wiedzieliśmy. Następny" - podsumował jeszcze inny fan.
Oburzeni kibice zwrócili również uwagę, iż Kostiuk (175 cm) jest tylko o jeden centymetr niższa od Świątek (176 cm). I przy okazji podkreślili, iż Coco Gauff, trzecia rakieta świata, nie ma problemów z pokonywaniem Aryny Sabalenki mimo różnicy wzrostu.
Kostiuk zakończyła już grę w okresie 2025. Sabalenkę oraz Świątek tymczasem czeka rywalizacja w WTA Finals. Ten turniej rozpocznie się 1 listopada i potrwa do 8 listopada.