Halowe Mistrzostwa Świata w chińskim Nankin już za nami. Reprezentacja Polski nie może ich niestety zaliczyć do udanych, jako iż zdobyliśmy tylko jeden medal, a dokładniej srebrny w sztafecie kobiet 4x400 metrów. Blisko krążków były też Pia Skrzyszowska oraz Ewa Swoboda. Tej pierwszej zabrakło zaledwie 0,003 s w biegu na 60 metrów przez płotki, a drugiej tylko 0,2 s do brązu na 60 metrów (bez płotków). Jednak o rywalizacji właśnie z udziałem Swobody zrobiło się głośno z jeszcze jednego powodu.
REKLAMA
Zobacz wideo Wymęczone zwycięstwo z Litwą. Obrońca musiał się tłumaczyć
Przemysław Babiarz znów zwrócił uwagę internautów
Tymże powodem jest komentarz Przemysława Babiarza. Jeden z najbardziej znanych polskich komentatorów relacjonował mistrzostwa do Telewizji Polskiej, w której ostatecznie pozostał po całym zamieszaniu z igrzysk olimpijskich w Paryżu. Przypomnijmy, iż podczas ceremonii otwarcia imprezy Babiarz porównał piosenkę "Imagine" Johna Lennona do wizji komunizmu, za co został odsunięty przez TVP od pracy przy igrzyskach. Wywołało to wściekłość i oburzenie wielu kibiców oraz sportowców, którzy otwarcie domagali się przywrócenia go do komentowania, do czego w końcu doszło.
Teraz jego słowa ponownie poniosły się po sieci, choć z nieco innego powodu. Tym razem nie chodziło o jakieś twierdzenia ideologiczne, a komentarz dotyczący dwóch uczestniczek biegu półfinałowego na 60 metrów, w którym udział brała też Ewa Swoboda.
Komentarz Babiarza podzielił odbiorców
Gdy kamera pokazała podczas prezentacji Belgijkę Rani Rosius, Babiarz stwierdził "jej też możemy się obawiać, drobinka szpileczka, ale bardzo szybka". Z kolei przy reprezentantce Liberii Destiny Smith-Barnett skomentował jej strój, który wyróżniał się tym, iż jej biustonosz nie miał ramiączek. - Taka kreacja, no popatrz, popatrz. Tego jeszcze nie grali - powiedział komentator.
Nagranie ze zdarzenia zdobyło wielką popularność na portalu X, gdzie obejrzało je już ponad 300 000 osób. Komentarze? Bardzo różne. Niektórym bardzo się to nie spodobało. "Jak zawsze komentuje wygląd zawodniczek... żenujące!", "Nie da się go słuchać od wieeelu lat" - pisali niezadowoleni. Jednak nie brakowało również tych, którzy nie dostrzegli w tym nic niewłaściwego. "Fajne uśmiechnięte dziewczyny, a komentator na swoim stałym poziomie, ja osobiście lubię", "W czym afera?" - stwierdzali internauci.