Śliwka gra w otwarte karty z Grbiciem. Ta wiadomość zadziwi selekcjonera. Lider kadry bardzo pokorny

- Tak naprawdę w moim przypadku powrót do stuprocentowego zdrowia, formy i pewności siebie to jest cel. I jeżeli to uda się zrealizować, wtedy będę mógł zaoferować coś reprezentacji. W innym przypadku będzie z tym dużo ciężej - odpowiedział dziennikarzowi Interii Aleksander Śliwka, przyjmujący reprezentacji Polski i najważniejszy zawodnik w talii trenera Nikoli Grbicia, bardzo pokornie podchodzący do ostatecznej decyzji selekcjonera, wyłaniającej skład na igrzyska olimpijskie w Paryżu.