"Śledztwo" w Hiszpanii. Lewandowski "kontra" Vinicius Junior

1 tydzień temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Violeta Santos Moura


Czy w lidze hiszpańskiej panują podwójne standardy odnośnie do sędziowania w meczach Realu Madryt i FC Barcelony? "Śledztwo" w tej sprawie przeprowadziło katalońskie "Mundo Deportivo", zestawiając sytuacje Roberta Lewandowskiego i Viniciusa Juniora. Dziennik przypomniał czerwoną kartkę, którą otrzymał polski napastnik i porównał to do zachowań skrzydłowego z Brazylii.
W listopadzie 2022 roku FC Barcelona grała na wyjeździe z Osasuną. Ostatecznie piłkarze ze stolicy Katalonii wygrali 2:1, chociaż od końcówki pierwszej połowy grali w osłabieniu po tym, jak Robert Lewandowski zobaczył dwie żółte kartki za faule na rywalach. Przy schodzeniu z boiska w 30. minucie przyłożył palec do nosa, co arbiter spotkania odebrał jako lekceważący gest. Za to został dodatkowo ukarany dwoma spotkaniami zawieszenia.


REKLAMA


Zobacz wideo Wielu piłkarzy wracało z emerytury, ale powrót Szczęsnego może być wyjątkowy


"Mundo Deportivo" porównało sytuacje Roberta Lewandowskiego i Viniciusa Juniora
Ta sytuacja została punktem wyjścia dla "Mundo Deportivo". "Vinicius kontra Lewandowski: podwójne standardy w sędziowaniu?" - pyta kataloński dziennik w tytule swojego artykułu. Zdaniem gazety "sędziowanie są zwykle pobłażliwi na ciągłe lekceważenie sędziów w wykonaniu zawodnika Realu Madryt".
"Mundo Deportivo" przytacza sytuację z wtorkowego meczu "Królewskich" z Deportivo Alaves (3:2). Vinicius schodził z boiska przy jednobramkowym prowadzeniu swojej drużyny i widząc, iż arbiter doliczył sześć minut do drugie połowy, mówił "on jest szalony". Robił to, mając już na koncie żółtą kartę za protesty z pierwszej połowy spotkania.


Zdaniem gazety Brazylijczyk "zaczął się ostentacyjnie śmiać", co nie zostało odnotowane przez sędziego i nie otrzymał drugiej żółtej kartki i tym samym zagra w weekend z Atletico Madryt na Civitas Metropolitano.
"To, co wydaje się jasne, to to, iż "nierozwagą lub pogardą wobec sędziego" jest wykonywanie gestu dotykania nosa (po wyrzuceniu z boiska), a nie śmianie się sędziemu w twarz uwłaczającym tonem i krzyczeniem na niego, iż oszalał" - podsumowało "Mundo Deportivo".


W tabeli La Ligi Real Madryt ma w tej chwili 17 punktów w tabeli i traci punkt do pierwszej FC Barcelony. Zespół Hansiego Flicka w środowy wieczór o godz. 21:00 zmierzy się u siebie z Getafe. Relację tekstową z tego spotkania będzie można śledzić na Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału