Śląsk Wrocław idzie po zawodnika z Ekstraklasy. Chce go coraz więcej polskich klubów

1 godzina temu

Marian Huja może już zimą pożegnać się z Pogonią Szczecin. Portugalczyk stracił miejsce w hierarchii Thomasa Thomasberga, a chętnych na jego sprowadzenie nie brakuje. Wśród klubów, które rozważają jego pozyskanie, znajduje się również Śląsk Wrocław. Takie informacje przekazał Piotr Janas z „Gazety Wrocławskiej”.

Huja stracił pozycję po zmianie trenera

Już na początku grudnia pojawiły się pierwsze sygnały, iż jego pobyt w Szczecinie może potrwać zaledwie pół roku. Początek sezonu miał obiecujący, ale forma obrońcy obniżyła się równolegle z kryzysem całej drużyny.

Po przejęciu Pogoni przez Thomasa Thomasberga notowania Portugalczyka spadły jeszcze mocniej. Tamtejszy sztab szuka innego profilu defensora.

Za Marianę Huję, który jest dobrym, solidnym obrońcą. Popsuł się trochę, ale początek miał dobry. Thomas Thomasberg chciałby mieć inny typ obrońcy. Stąd poszukiwania na tę pozycję
– wyjaśnił Tomasz Włodarczyk.

Kolejka chętnych w Polsce i za granicą

Huja raczej nie będzie narzekał na brak ofert. W Polsce o 26-latka zabiegają między innymi:

  • Wisła Kraków, lider pierwszej ligi
  • Miedź Legnica, w tej chwili 10. w tabeli

Zainteresowanie zgłosiły także kluby zagraniczne. Według medialnych doniesień pytają o niego zespoły takie, jak: Casa Pia, CSKA 1948 Sofia, Dinamo Bukareszt, Go Ahead Eagles, Sabah oraz Slovan Bratysława.

Śląsk Wrocław również monitoruje temat

Jak przekazał Piotr Janas, również Śląsk Wrocław rozważa możliwość wypożyczenia defensora.

No cóż, skłamałbym mówiąc, iż nie słyszałem o zainteresowaniu Śląska Wrocław tym piłkarzem.

Wówczas a było to z tydzień temu mowa była przede wszystkim o wypożyczeniu. Tylko iż z różnych przyczyn nie miałem czasu zgłębić tematu i nie wiem, czy to pomysł obecnego pionu sportowego, czy może potencjalny transfer nowego właściciela i jego doradcy M. Lewandowskiego.

Natomiast czy bym brał? TAK. Każdy lepszy od elektrycznego lub stojącego jak słup soli (w zależności do tego, co się wylosuje) Serafina Szoty […]
– napisał dziennikarz „Gazety Wrocławskiej”.

Cena może być barierą

Choć Śląsk myśli o wypożyczeniu, Pogoń preferuje transfer definitywny. Według doniesień oczekuje za zawodnika około 700 tysięcy euro. To już kwota, która może skutecznie ostudzić entuzjazm niektórych zainteresowanych klubów.

Idź do oryginalnego materiału