
Song Yadong jest pewny wygranej nad Henrym Cejudo w walce, która odbędzie się w najbliższą sobotę na gali UFC Seattle. Chińczyk zapowiada, iż będzie tym zawodnikiem, który ostatecznie zakończy karierę byłego podwójnego mistrza UFC.
Walka Cejudo vs Yadong jest main eventem gali UFC Seattle, która odbędzie się jutro, czyli w sobotę 22 lutego.
Dla byłego mistrza UFC jest to niezwykle ważne starcie. Cejudo bowiem ma za sobą porażki z Aljamainem Sterlingiem na UFC 288, a potem z Merabeb Dvalishvilim na UFC 298 w lutym 2024 roku.
Teraz będzie chciał wrócić na zwycięską ścieżkę.
- ZOBACZ TAKŻE: Nokaut z piekła rodem. Roberto Soldić zdemolował Saygida Arslanalieva! [WIDEO]
Song Yadong pewny wygranej nad Cejudo na UFC Seattle
Ale jego rywal nie zamierza mu tego ułatwiać. A choćby wręcz przeciwnie. Song Yadong w rozmowie z portalem MMAfighting.com przyznał, iż sam chce skończyć karierę swojego rywala:
„”Uważam, iż jeżeli przegra, to będzie to jego ostatnia walka, ostatnia runda w MMA. Ja wygram tę walkę i wierzę, iż skończę jego karierę. To będzie koniec.”
Jednak Chińczyk nie jest takim trash talkerem, jakim się wydaje. Yadong ma też mnóstwo szacunku do osiągnięć Cejudo:
„Chciałem walczyć z nim. W maju zeszłego roku już go wyzwałem do walki. UFC chciało, żebym walczył z nim we wrześniu, ale doznał kontuzji i nie doszło finalnie do tego. Ale uważam Cejudo za bardzo dobrego zawodnika. To mistrz dwóch dywizji wagowych, mistrz olimpijski, ma bardzo dużo różnych osiągnięć. Walka z nim to zaszczyt.”