Skandaliczny atak Feio. Były prezes przerywa milczenie. "Mogłem stracić oko"

olimpiada.interia.pl 1 miesiąc temu

Zapewne wielu kibiców pamięta Goncalo Feio będącego jeszcze szkoleniowcem Motoru Lublin. Rozstanie Portugalczyka z ekipą z Lublina przebiegało w atmosferze skandalu i dość nerwowych relacji. Oliwy do tego ognia dołożył właśnie były prezes Motoru Paweł Tomczyk, który po latach wyjawił kulisy skandalicznego ataku, którego stał się ofiarą. W rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet Tomczyk zdradził nieprawdopodobne szczegóły, dotyczące burzliwej relacji z Feio.


Idź do oryginalnego materiału