Skandal w trakcie dekoracji zwycięzców Ligi Mistrzów! Kapitan bez medalu

1 tydzień temu

Poziom organizacyjny różnych rozgrywek nadzorowanych przez CEV nierzadko nie dorasta poziomowi narzuconymi m.in. przez polskich organizatorów. W ostatnim czasie wokół CEV dzieje się sporo „skandalu”. Jednym z nich był ostatni akord w Lidze Mistrzów, czyli dekoracja Itasu Trentino, na której zabrakło medali!

najlepsza osłoda sezonu

Jastrzębski Węgiel nie zdołał zatrzymać świetnego na koniec sezonu Itasu Trentino. Włoska ekipa, choć w przeciągu całego sezonu spisywała się bardzo dobrze, to jego koniec jej nie wyszedł. Itas długo liderował w fazie zasadniczej i zamknął ją będąc pierwszym w zestawieniu. Później było już gorzej i Serie A 2023/2024 zamknął na czwartym miejscu.

W Lidze Mistrzów było inaczej. Finał był ich zdecydowanie, Włosi wygrali pewnie 3:0, a Jastrzębski Węgiel nie potrafił im się przeciwstawić. Jednak w beczce miodu pojawiła się łyżka dziegciu.

Zobacz również:
Skandal! Rosja i Białoruś zaproszone na kongres CEV. Polska reaguje!

Wyliczone co do jednego

Wszystko działo się już na podium Ligi Mistrzów. Podniosły moment, chwila gdy ostatni złoty medal ma zawisnąć na szyi kapitana Itasu Trentino i… szok! Medalu nie ma, skończyły się… Marko Podrascanin w tej sytuacji odnalazł się wyśmienicie, nie dał po sobie nic znać, ciesząc się dalej z sukcesu. Niesmak jednak pozostał, a przekaz poszedł w świat.

Okazuje się, iż CEV nie przygotowuje się na awaryjne sytuacje. Organizatorzy finałów w Turcji medale otrzymali bezpośrednio z federacji, nie mieli wpływu na ich liczbę. Tymczasem do Itasu Trentino na finały dołączył kolejny zawodnik – Matthieu Garcia. Choć nie przydał się drużynie, medal zawisł na jego szyi. Dlatego zabrakło go dla Podrascanina.

Mało tego, żaden przedstawiciel, a zwłaszcza prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, nie otrzymał zaproszenia na finały i nie miał okazji, by wręczyć srebro Jastrzębskiemu Węglowi.

Kolejny skandal! Prezydent CEV świętuje w Moskwie stulecie rosyjskiej siatkówki

Idzie nowe?

Wydaje się, iż w strukturach europejskiej siatkówki jest szansa na zmiany. Już niebawem odbędą się wybory na prezydenta CEV. Poparcie obecnego – Boricia, który ma prorosyjskie zachowania, bardzo zmalało. Polska też wystawi w nich swojego kandydata. Będzie nim Leszek Leo Wencel.

Idź do oryginalnego materiału