Rozgrywki WTA Rzym obfitują wręcz w liczne niespodzianki i zwroty akcji, ale niestety dochodzi w nich również do skandali. W centrum jednego z nich znalazła się Aryna Sabalenka. W trakcie meczu z Qinwen Zheng, który skończył się porażką, Białorusinka w pewnym momencie straciła nad sobą panowanie i w wulgarnych słowach zwróciła się do jednego z kibiców, którzy krzyczał w jej stronę. To nie pierwszy tego typu incydent w Rzymie, co skończyć się może dożywotnim wykluczeniem.