Skandal w el. MŚ. Od razu ruszyli z protestem do UEFA

3 godzin temu
Albania wygrała 1:0 z Serbią w meczu eliminacji MŚ 2026. Przy okazji tego spotkania nie brakowało licznych prowokacji, których przedmiotem było Kosowo i niepodległość tego kraju (której nie uznaje Serbia). Kosowska federacja zareagowała na okrzyki Serbów, iż "Kosowo jest serbskie". "Niestety, takie sceny nie są nowością na serbskich stadionach" - czytamy w komunikacie.
Idź do oryginalnego materiału