

Wszyscy wiemy, jak zdrowy jest trening siłowy: wzmacnia kości, chroni przed utratą mięśni i równoważy gospodarkę hormonalną, przez co jest uważany za prawdziwy sposób na długowieczność. Ale czasami po prostu nie możemy się do niego zmusić, również dlatego, iż wiąże się z pewnym logistycznym wysiłkiem. Koniec z wymówkami! jeżeli nie masz ochoty na długie treningi, ale przez cały czas chcesz pozostać w formie przy minimalnym wysiłku, oto idealne rozwiązanie: zawodniczka bikini fitness i menedżerka siłowni Lisa Maus zdradziła portalowi FITBOOK, w jaki sposób możesz utrzymać swoją kondycję, trenując tylko dwa dni w tygodniu.
Skuteczny trening nie musi być skomplikowany
Ile treningu siłowego potrzebuje zdrowe ciało? Podczas gdy zawodowi sportowcy, tacy jak Lisa Maus, trenują niemal codziennie, przeciętna osoba często potrzebuje znacznie mniej. Jedna dobrze wykonana sesja w tygodniu może wystarczyć do utrzymania mięśni. jeżeli trenujesz dwa razy w tygodniu, możesz choćby poczynić znaczne postępy — pod warunkiem iż trening jest mądrze zorganizowany.
— jeżeli chcesz jak najlepiej wykorzystać minimalny czas , skup się na planie treningowym całego ciała ze złożonymi ćwiczeniami wielostawowymi — wyjaśnia Lisa Maus. Ćwiczenia te angażują kilka grup mięśni jednocześnie i zapewniają maksymalną wydajność. Duże mięśnie są trenowane na samym początku sesji. Ma to tę zaletę, iż przez cały czas jesteś świeży i masz dużo siły. Duże grupy mięśniowe uwalniają również hormony wzrostu, co ma pozytywny wpływ na trening innych grup mięśniowych, a także ma największy wpływ na siłę, metabolizm i ogólny stan zdrowia.
Nawet jeżeli dwie sesje treningowe w tygodniu nie brzmią jak dużo — dobrze przemyślany, dobrze zorganizowany trening może być zaskakująco skuteczny. Kluczem do sukcesu jest jego prawidłowe wykonanie.
Plan treningowy całego ciała dwa razy w tygodniu
Ten plan treningowy składa się z dwóch różnych sesji. Pierwszego dnia trenujesz według planu A, a drugiego według planu B. Ćwiczenia w tym planie treningowym są skalowalne w zależności od poziomu zaawansowania. Początkujący wykonują od 10 do 12 powtórzeń w trzech seriach, a zaawansowani użytkownicy wybierają bardziej złożoną wersję ćwiczenia i wykonują od ośmiu do dziesięciu powtórzeń w trzech seriach, z jednominutową przerwą między każdą serią.
Rozgrzewka: przed treningiem poświęć od pięciu do 10 minut na wybraną maszynę cardio. Ważne: nie należy się przemęczać, a jedynie pobudzić krążenie.
Plan A (dzień 1)
- Przysiady: trzy serie po 8-12 powtórzeń każda.
- Wyciskanie na ławce (sztanga lub hantle): trzy serie po 8-12 powtórzeń każda.
- Podciąganie na drążku: trzy serie po 8-12 powtórzeń każda.
- Rumuński martwy ciąg: trzy serie po 10 do 12 powtórzeń każda.
- Wyciskanie na barki/wyciskanie nad głowę (hantle lub maszyna): trzy serie po 10-12 powtórzeń każda.
- Uginanie ramion — ćwiczenia bicepsów (sztanga lub hantle): trzy serie po 12 do 15 powtórzeń każda.
- Wyciskanie na tricepsy (bloczek lub dipy): trzy serie po 12 do 15 powtórzeń każda.
- Ćwiczenia brzucha (np. unoszenie nóg lub brzuszki): trzy serie 15 do 20 powtórzeń każda.
Plan B (dzień 2)
- Martwy ciąg: trzy serie po 6-10 powtórzeń każda.
- Wyciskanie nogami lub wykroki: trzy serie po 8-12 powtórzeń każda.
- Wyciskanie na ławce skośnej (hantle lub maszyna): trzy serie po 8-12 powtórzeń każda.
- Wiosłowanie (sztanga lub maszyna): trzy serie po 8-12 powtórzeń każda.
- Wznosy boczne (hantle lub bloczek): trzy serie po 12-15 powtórzeń każda.
- Uginanie ramion na krążku linowym lub młotkowym: trzy serie po 12-15 powtórzeń każda.
- Wyciskanie tricepsów nad głową (hantle lub linka): trzy serie po 12-15 powtórzeń każda.
- Ćwiczenia na brzuch (deska/plank lub skrętoskłony): trzy serie po 30-60 sekund każda.
Dodatkowe wskazówki
- Stopniowo zwiększaj obciążenie, aby robić postępy.
- Wykonuj ruchy w kontrolowany sposób, unikaj pośpiechu.
- Odpoczywaj między seriami: od 45 do 60 sekund.
- Zwróć uwagę na poprawność techniki, aby uniknąć kontuzji.
- Poświęć co najmniej jeden lub dwa dni na odpoczynek między treningami, aby zapewnić regenerację.
- Odżywianie i regeneracja są tak samo ważne jak sam trening.
Aktywność fizyczna wieczorem może zdziałać cuda. Ryzyko śmierci niższe choćby o 28 proc.
Nie musisz się katować na siłowni pięć razy w tygodniu
Jeśli nie masz ochoty (lub czasu) na pięć dni treningu siłowego w tygodniu, nie musisz się katować. Już dwie dobrze zorganizowane sesje w tygodniu mogą przynieść zauważalną poprawę siły, wytrzymałości i ogólnej sprawności. Kluczem jest dobór odpowiednich ćwiczeń, które pracują jednocześnie nad jak największą liczbą mięśni.
Oczywiście, jeżeli trenujesz częściej, zauważysz szybsze postępy. Ale choćby pojedyncza, ukierunkowana sesja w tygodniu przyniesie wymierne korzyści. Może to być również doskonały początek regularnej rutyny. Gdy tylko pierwsze sukcesy, takie jak większa siła i energia, stają się zauważalne, motywacja często rośnie sama. Koniec z wymówkami — ruszaj na siłownię!