"Siedziałem zamknięty w pokoju". Uratował go transfer

1 dzień temu
"Kibice kochają torreadorów, którzy odchodzą od scenariusza i robią wszystko po swojemu" - tak o Antonym piszą w Sewilli. Skrzydłowy w Hiszpanii odzyskał blask i radość, którą zabrał mu Manchester, o czym dziś opowiada ze łzami w oczach.
Idź do oryginalnego materiału