Robert Lewandowski we wtorek przekroczył barierę 100 goli w Lidze Mistrzów i dołączył do Cristiano Ronaldo oraz Leo Messiego, którzy jako pierwsi odnotowali trzycyfrowy wynik w tych rozgrywkach. Wyczyn polskiego napastnika jest szeroko komentowany w mediach, a o komentarz poproszono także Hansiego Flicka. Trener FC Barcelona nie rozwodził się jednak na temat 36-latka i dużo uwagi poświęcił zespołowi, który pracuje na gole "Lewego".