Sergio Ramos po transferze do Monterrey nie daje o sobie zapomnieć. Najpierw zaczął seryjnie strzelać gole, następnie pokazał mroczne oblicze i bezpardonowo potraktował przeciwnika, a tym razem znalazł się w centrum dość kuriozalnej sytuacji w absolutnie szalonym meczu.
REKLAMA
Zobacz wideo Na zgrupowaniu reprezentacji Polski piłkarz został przyłapany w pokoju z hostessą. "Wiemy, iż tam jesteś, otwieraj!"
Sergio Ramos podszedł do rzutu karnego. Nagle bramkarz zaczął wyczyniać cuda
Na początku drugiej połowy spotkania z Tigres zespół Hiszpania dostał rzut karny (a drugą żółtą kartkę zobaczył Diego Lainez). Do piłki podszedł 39-latek, którego próbował zdeprymować bramkarz Nahuel Guzman. Ten najpierw odwrócił się tyłem do strzelca i stał tak przez całkiem długi czas, a potem wyciągnął ręce i zaczął skakać.
Później Guzman zmienił "taktykę" i odwrócił się, po czym zaczął wykonywać charakterystyczne "pajacyki", skacząc od jednego słupka do drugiego. Tyle iż Ramos stał z odwróconą głową, a gdy wybrzmiał gwizdek, mocnym strzałem po ziemi trafił tuż przy słupku. Chwilę później utonął w objęciach kolegów.
Sergio Ramos wykorzystał rzut karny i się zaczęło. Boiskowa "rzeź" rozstrzygnięta w 95. minucie
To był tak naprawdę dopiero początek emocji w tym spotkaniu. W 73. minucie siły się wyrównały - German Berterame za dyskusję z sędzią otrzymał żółty kartonik, jednak nie utrzymał języka za zębami, przez co po chwili dostał bezpośrednią czerwoną kartkę (zapewne użył obraźliwych słów). A sześć minut później Monterrey grało w osłabieniu, gdyż za niebezpieczny faul wyleciał Oliver Torres.
Zespół Tigres doskonale wiedział, jak skorzystać z tej okazji, w dodatku zadbał o należytą dramaturgię. W 90. minucie wyrównał Sebastian Cordova, a w piątej minucie doliczonego czasu gry Ramosa i spółkę pogrążył Nicolas Ibanez, który najwyżej wyskoczył w polu karnym.
Po tym spotkaniu Monterrey ma 22 punkty i zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli ligi meksykańskiej. Dorobek Tigres to 29 punktów, co pozwala zajmować czwartą pozycję w tabeli. Do końca turnieju Clausura zostały dwie kolejki - sześć najlepszych zespołów awansuje do play-offów, a te z miejsc 7.-10. zagrają w barażach.
Zobacz też: Trener Newcastle wylądował w szpitalu. "Przykuty do łóżka"
Dla Sergio Ramosa był to siódmy występ w barwach Monterrey. Udało mu się zdobyć cztery bramki, nie zanotował żadnej asysty.