Sergio Ramos podjął decyzję. Koniec epoki. "Ogłaszam to ze smutkiem"

3 dni temu
Zdjęcie: Dean Mouhtaropoulos / AP


Sergio Ramos ogłosił, iż zakończył reprezentacyjną karierę. Hiszpan w narodowych barwach rozegrał 180 spotkań. Jego decyzja wynika z faktu, iż powoływać nie zamierzał go nowy selekcjoner Luis de la Fuente. - Z wielkim żalem informuję, iż jest to koniec przygody, która miałem nadzieję, iż będzie dłuższa - napisał z żalem obrońca.
Sergio Ramos zadebiutował w reprezentacji Hiszpanii w 2005 roku. Od tamtej pory zagrał w narodowych barwach 180 spotkań, w których strzelił 23 gole. Obrońca był istotną postacią kadry podczas wygranych przez nią mistrzostw Europy (2008 i 2012) oraz mundialu w 2010 roku. Po 18 latach jednak zawodnik PSG postanowił powiedzieć "koniec".


REKLAMA


Zobacz wideo


Sergio Ramos kończy karierę w reprezentacji Hiszpanii
Były gracz Realu Madryt, ogłosił, iż zakończył karierę reprezentacyjną za pośrednictwem social mediów. Wobec tego nie zagra już więcej dla kadry i ma żal do selekcjonera Luisa de la Fuente, który, miał powiedzieć, iż nie widzi go w swojej kadrze.
- Dziś rano odebrałem telefon od obecnego selekcjonera, który powiedział, iż nie będzie na mnie liczył, niezależnie poziomu, który mogę pokazać, ani tego, jak potoczy się moja kariera sportowa - napisał Sergio Ramos. - Z wielkim żalem informuję, iż jest to koniec podróży, która miałem nadzieję, iż będzie dłuższa i iż zakończy się w lepszy sposób - dodał.


Luis de la Fuente zamierza odmłodzić reprezentację Hiszpanii, która pożegnała się z mundialem w Katarze na etapie 1/8 finału, kiedy odpadła po rzutach karnych z Marokiem. Ramos nie był wówczas obecny z powodu kontuzji.
- Pokornie wierzę, iż moja przygoda zakończyła się z powodu osobistej decyzji lub dlatego, iż moja forma nie była na tyle dobra, by zasługiwać na dalszą grę w drużynie narodowej, a nie przez kwestię wieku lub inne powody, które nie zostały wprost powiedziane. Bycie młodym to nie jest zaleta ani wada dla kadry, to tylko tymczasowa cecha, która niekoniecznie jest związana z wydajnością podczas meczu - kontynuował 36-latek.


Czytaj także:


Tak się bawi Ronaldo. Włożył arabski strój, do ręki wziął miecz. Święto [WIDEO]


Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Sergio Ramos podkreślił, iż wiek nie ma przełożenia na występy w reprezentacji. Wszystko zależy od formy i odpowiedniego podejścia. Powołał się tutaj na kilka przykładów. - Patrzę z podziwem i zazdrością na Modricia, Messiego, Pepe ... niestety u mnie tak nie będzie, bo piłka nożna nie zawsze jest sprawiedliwa - skarżył się były kapitan kadry.
Na koniec Hiszpan pożegnał się gorzko, ale z wielką dumą. - Ogłaszam to ze smutkiem, którym chcę się z Wami podzielić, ale też z podniesioną głową i bardzo wdzięczny za te wszystkie lata i za całe wsparcie. Zabieram ze sobą niezatarte wspomnienia, wszystkie tytuły, a także ogromną dumę z bycia hiszpańskim piłkarzem z największą liczbą występów. Ten herb, ta koszulka i ci kibice, wszyscy sprawili, iż jestem szczęśliwy. przez cały czas będę kibicował mojemu krajowi, tylko iż z domu. Z całego serca dziękuję wszystkim, którzy zawsze we mnie wierzyli - zakończył piłkarz, który ostatni mecz w reprezentacji rozegrał 31 marca 2021 roku przeciwko Kosowu.


Czytaj także:


Henry zniesmaczony po pytaniu prowadzącej. Chciał wyjść. "Co do cholery?" [WIDEO]


Sergio Ramos zagrał w tym sezonie w 32 spotkaniach. Strzelił w nich dwa gole i miał asystę. Jego PSG prowadzi w tabeli ligi francuskiej - po 24. kolejkach ma 57 punktów, pięć więcej niż drugi Olympique Marsylia. Przed nim najpierw pojedynek ligowy z wiceliderem (26 lutego), a następni rewanż z Bayernem Monachium w 1/8 finału Ligi Mistrzów, który odbędzie się 8 marca.
Idź do oryginalnego materiału