Sensacyjna półfinalistka turnieju w Montrealu. 78 minut i koniec!

2 godzin temu
2024 rok Victoria Mboko kończyła na 350. miejscu w rankingu WTA. Minionej nocy Kanadyjka przed własną publicznością zmierzyła się z Jessicą Bouzas Maneiro w meczu, którego stawką był awans do półfinału turnieju WTA 1000 w Montrealu. Całe spotkanie trwało zaledwie 78 minut i zakończyło się wygraniem sześciu gemów z rzędu przez jedną z pań.
Minionej nocy rozegrano dwa pierwsze ćwierćfinałowe mecze w turnieju WTA 1000 w Montrealu. W pierwszym z nich Jelena Rybakina (12. WTA) wygrała 6:1, 2:1 z Martą Kostiuk (28. WTA). Ukrainka musiała skreczować w drugim secie z powodu kontuzji prawego nadgarstka.


REKLAMA


Zobacz wideo To dlatego Świątek wygrała Wimbledon! Spełniła marzenie, o którym nam opowiadała


Victoria Mboko drugą półfinalistką turnieju WTA 1000 w Montrealu
W drugim ćwierćfinale Victoria Mboko (85. WTA) zmierzyła się z Jessicą Bouzas Maneiro (51. WTA). Spotkanie od początku było bardzo wyrównane i obie panie musiały bronić kilku break pointów. Utrzymywały jednak swój serwis do wyniku 4:3 dla Kanadyjki. Wtedy Mboko przełamała rywalkę, po chwili Hiszpanka odpowiedziała tym samym, żeby znowu przegrać gema przy własnym serwisie. Efekt? Set wygrany przez Mboko 6:4 w 44 minuty.
Drugi set rozpoczął się świetnie dla Hiszpanki, która przełamała rywalkę, prowadziła 2:0 i... następnie przegrała sześć kolejnych gemów z rzędu! Mboko poprawiła serwis, a w gemach serwisowych rywalki wykorzystywała każdą możliwą szansę. Ostatecznie w zaledwie 78 minut wygrała to spotkanie 6:4, 6:2.
To dla 18-latki pierwszy półfinał turnieju rangi WTA 1000, który dodatkowo osiągnęła przed własną publicznością. 2024 rok zakończyła na 350. miejscu w rankingu, a w tej chwili w zestawieniu live jest już 48. Gdyby wygrała cała turniej, to zanotowałaby awans na 24. pozycję.
Zobacz też: Świątek przegrała z Tauson, a oto co zrobiła Sabalenka. Amerykanie już trąbią
W półfinale w Montrealu Victoria Mboko zmierzy się z Jeleną Rybakiną. Będzie to druga rywalizacja obu pań. Pierwszy raz grały ze sobą niedawno w Waszyngtonie, gdzie Kazaszka wygrała 6:3, 7:5.


W turnieju w Montrealu nie ma już Igi Świątek (3. WTA), która w ćwierćfinale przegrała 6:7(1), 3:6 z Clarą Tauson (19. WTA). Dunka w trzecim meczu ćwierćfinałowym kanadyjskiego turnieju zmierzy się z Madison Keys (8. WTA). W ostatnim ćwierćfinale Naomi Osaka (49. WTA) zagra z Eliną Switoliną (13. WTA). Oba te spotkania zostaną rozegrane w nocy z wtorku na środę polskiego czasu.
Idź do oryginalnego materiału