1 tydzień temu
Iga Świątek (1. WTA) pokonała 6:0, 6:2 Bernardę Perę i awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA 1000 w Rzymie. Polka chce powetować sobie niepowodzenie sprzed roku, gdy w stolicy Włoch odpadła w ćwierćfinale (krecz). Jej droga do tytułu może być łatwiejsza po decyzji wielkiej rywalki.
REKLAMA
Zobacz wideo Iga Świątek pokazała zdjęcie z El Clasico
Co za wieści dla Igi Świątek. Jelena Rybakina nie obroni tytułu w Rzymie
W piątek Jelena Rybakina (4. WTA), obrończyni tytułu, wycofała się z rywalizacji. "Rybakina jest zmuszona wycofać się z turnieju z powodu choroby. Zastąpi ją Oceane Dodin. "Życzymy naszej mistrzyni z 2023 r. szybkiego powrotu do zdrowia" - przekazali organizatorzy.
Rozstawiona z numerem czwartym Kazaszka była w zupełnie innej części drabinki niż Świątek, zatem mogła na nią wpaść dopiero w finale. Do gry miała wejść od drugiej rundy, jej przeciwniczką miała być Irina-Cameli Begu (161. WTA). Ale Rumunka zagra z Dodin.
Jelena Rybakina zanotuje ogromną stratę w rankingu WTA
Dla Rybakiny wycofanie się będzie bardzo kosztowne w kontekście rankingu WTA. Jako iż w ogóle nie wyjdzie na kort, to straci wszystkie 1000 punktów, jakie zyskała za zeszłoroczny triumf. Jej dorobek będzie wynosił 5673 pkt. Mimo to jest niezagrożona na czwartym miejscu - piąta Jessica Pegula w Rzymie nie gra, a szósta Marketa Vondrousova może mieć maksymalnie 4970 pkt.
Jednocześnie mocno wzrośnie strata 24-latki do czołowej trójki. Coco Gauff (3. WTA) i Aryna Sabalenka (2. WTA) będą wyprzedzać ją o ok. 2 tys. pkt, a prowadząca Świątek o ponad 5 tys. pkt.
