Sensacja! Oto kolejna rywalka Linette. Niewiarygodne, co zrobiła z Badosą

3 godzin temu
Zdjęcie: Screenshot: https://x.com/WTA/status/1887167129226489905


Linda Noskova kontynuuje dobrą serię na turnieju WTA 500 w Abu Zabi. Czeszka najpierw wyrzuciła z turnieju Magdalenę Fręch, a teraz pokonała dużo lepszą i wyżej klasyfikowaną przeciwniczkę. Rady nie dała jej Paula Badosa, która dopiero co dotarła do półfinału Australian Open.
W pierwszym meczu WTA 500 w Abu Zabi rywalizacja Lindy Noskovej (39. WTA) z Magdaleną Fręch (28. WTA) okazała się dla Polki bardzo bolesna. Czeszka wygrała z nią aż 6:0 w pierwszym secie, a w drugim po bardziej wyrównanej grze zakończyła mecz wynikiem 6:3. Pogromczyni Fręch w drugiej rundzie turnieju trafiła na wyżej notowaną Paulę Badosę (10. WTA).


REKLAMA


Zobacz wideo Cristiano Ronaldo: Najlepszy w historii jestem ja


Paula Badosa brutalnie zweryfikowana. Linda Noskova lepsza na WTA 500 w Abu Dabi
Hiszpańska tenisistka dopiero co weszła do czołowej dziesiątki światowego rankingu po tym, jak zaliczyła kapitalne Australian Open. Na Wielkim Szlemie odpadła dopiero w półfinale, gdzie nie miała wielkich szans ze swoją przyjaciółką Aryną Sabalenką (1. WTA). W Abu Zabi mecz z Noskovą był dla niej pierwszym w turnieju.


Czeszka od samego początki stawiała trudne warunki i pokazywała to, co w meczu z Fręch - mocny serwis, atomowy return i pewną grę. Tym udawało jej się tłamsić faworyzowaną Badosę. Pierwszy raz przełamała przeciwniczkę na 4:3, ale za chwilę przegrała swój serwis. Udało jej się jednak skontrolować grę i wykorzystać słabszy moment rywalki, wygrywając jej kolejny serwis. Tym razem jednak nie zmarnowała szansy i utrzymała swoje podanie, dzięki czemu wygrała partię 6:4.
Sensacja wisiała w powietrzu, ale nikt nie spodziewał się takiego przebiegu drugiej partii. Badosa zaczęła od przegrania swojego serwisu i kompletnie oddała inicjatywę. Noskova wyszła na prowadzenie 2:0, a za chwilę znów przełamała na 3:0. Badosa jeszcze walczyła i zaliczyła przełamanie powrotne na 1:3, ale Czeszka wyraźnie podkręciła tempo.


Do samego końca nie oddała już dziesiątej zawodniczce światowego rankingu ani jednego gema i wygrała partię 6:1, a mecz 2:0 w dokładnie 68 minut. To oczywiście zapewniło jej awans do III rundy turnieju i udowodniło, iż w Abu Zabi jest w znakomitej formie.


Kolejną rywalką Noskovej będzie Magda Linette (36. WTA), która mierzyła się z Anastazją Pawluczenkową (26. WTA). Rosjanka skreczowała na starcie drugiej partii przy stanie 7:5, 1:4 z powodu urazu uda.
Idź do oryginalnego materiału