Roberto Martinez, selekcjoner reprezentacji Portugalii, wystawił całkowicie niespodziewaną laurkę polskiej piłce nożnej. Komplementował Michała Probierza, Nicolę Zalewskiego, Piotra Zielińskiego i nieobecnego na zgrupowaniu Roberta Lewandowskiego. Przyznał też, iż poważnie zastanawiał się, czy nie powołać Rubena Viangre, gwiazdora Legii Warszawa.