Sean Payton powinien stanąć przed poważnymi pytaniami dotyczącymi dwóch aspektów porażki z Chargers

14 godzin temu

W czwartkowy wieczór Denver Broncos przegrali z Los Angeles Chargers, marnując doskonałą okazję na zakończenie długiej suszy w fazie play-off.

Ale to nigdy nie powinno było się wydarzyć. Broncos grali w pierwszej połowie, prowadzili 21-10 i wyglądało na to, iż mogą zmiażdżyć Chargers. Tuż przed przerwą sytuacja się pogorszyła. Największą przyczyną porażki Broncos było kilka samookaleczeń, które doprowadziły do straszliwych kar, ale są dwa obszary w tej grze, w których Sean Payton powinien dobrze wyjaśnić.

To był mecz, który można było wygrać. Chargers grali dobrze, ale Broncos pokonali siebie tak samo, jak Chargers pokonali ich. Oto dwa mocne przykłady.

Sean Payton źle zarządzał końcem pierwszej połowy, po czym oddalił się od ataku

Tuż przed przerwą Broncos zdołali zdobyć jedyną bramkę w meczu. Justin Herbert rzucił podanie przeznaczone do Joshuy Palmera w polu punktowym, ale debiutant z Denver, narożnik Kris Abrams-Draine, odebrał je. To dopiero trzeci przechwyt Herberta w tym sezonie.

Nowicjusz Kris Abrams-Draine fauluje Herberta w polu punktowym!#DENvsLAC w Prime VideoRównież przesyłanie strumieniowe #NFLPlus pic.twitter.com/td0iVzozRg

— NFL (@NFL) 20 grudnia 2024 r

Ale Broncos mogli stać się chciwi.

Prowadząc 11 punktami na 41 sekund przed końcem pierwszej połowy, Abrams-Draine skierował piłkę na 18 jardów Chargers. Już w pierwszej próbie Bo Nix podał do Javonte Williamsa, który stracił trzy jardy. W następnej grze Nix rzucił niekompletność.

Nagle jest 3 i 13, a do przerwy pozostało 13 sekund, a Broncos przekazali piłkę Williamsowi. Gdy zyskał zaledwie jeden jard, Jim Harbaugh ogłosił przerwę na osiem sekund przed końcem. Broncos źle zarządzali czasem, ale Harbaugh zdecydował się na heads-up.

Riley Dixon wyszedł, by oddać łódkę, a po powrocie Derius Davis dał sygnał do uczciwego złapania. Tremon Smith uderzył Davisa i choć Davis przedstawił niewielką ofertę sprzedaży, rzucono flagę za utrudnianie uczciwego łapania. Po rzucie karnym wynoszącym 15 jardów Chargers byli w stanie wykonać pierwszy od 1976 roku udany rzut wolny w stylu fair catch.

Rzadki, uczciwy chwyt z rzutu wolnego kończy się wynikiem 57 jardów FG Camerona Dickera @Ładowarki

To pierwszy rzut wolny FG od 1976 roku! pic.twitter.com/yb0cyPuKnR

— NFL (@NFL) 20 grudnia 2024 r

Ta gra była ogromna, ponieważ nie tylko pozwoliła Chargers na różnicę ośmiu punktów do przerwy, ale całkowicie zmieniła dynamikę na korzyść Chargers.

Gdzie podziała się gra w bieganie?

W tym sezonie drużyna Broncos miała problemy z utrzymaniem się przy piłce, ale w pierwszej połowie meczu udało im się to dzięki debiutantowi Audricowi Estime’owi. Pomimo prowadzenia w drugiej połowie, Payton z jakiegoś powodu zdecydował się odejść od ucieczki.

Payton rozegrał zaledwie siedem rund po przerwie, podczas gdy Nix cofnął się i oddał 20 innych snapów. To była dziwna równowaga, która doprowadziła do tego, iż Broncos oddalili się od tego, co w pewnym momencie gry dało im prowadzenie 21-10.

Nie było to szczególnie złe zagranie ze strony Paytona, ale zdecydowanie powinien był częściej włączać Estime’a po pierwszej połowie, zwłaszcza gdy Chargers powoli zyskiwali na sile w drugiej połowie.

To była ciężka strata dla żołądka, nie dlatego, iż Broncos zostali dotkliwie pobici w Los Angeles, ale dlatego, iż całkowicie pozwolili wymknąć się jednemu, co mieli w zasięgu ręki.