Los Angeles Rams mają bilans 3-2 i wyglądają na mocnego pretendenta do powrotu do play-offów jeszcze w tym roku. Chociaż zespół jest w dobrej formie na rundę play-off, jego obecny bilans może i powinien wyglądać znacznie lepiej niż obecnie.
Po brutalnej porażce w czwartkowym meczu piłki nożnej z San Francisco 49ers, podczas której 49ers grali bez początkowego rozgrywającego, skrzydłowych nr 1 i 2 oraz górnego ataku, główny trener Rams Sean McVay został zapytany o tę smutną porażkę, a konkretnie o fazę meczu, która w tym sezonie zaszkodziła drużynie Rams.
Mike Florio z Pro Football Talk podzielił się reakcją McVaya na problemy drużyny z kopaniem, począwszy od rozpoczęcia gry po rzuty z gry i dodatkowe punkty. McVay był pewien, iż sytuacja się odwróci, pomimo ogromnego problemu, który doprowadził do obu porażek w tym sezonie.
Sean McVay wierzy w dobrą grę, choć to ona była przyczyną obu porażek w tym roku
„Myślę, iż się skłaniasz” – powiedział McVay. „Nie chcę z wami rozmawiać zbyt szczegółowo z różnych powodów, dla których nie doszło do tego, ale będzie to celowe podejście, wszystkie ręce na pokład, co zawsze miało miejsce. Pomożemy bardziej niż dotychczas. Po prostu nie wierzę, iż nie jest to coś, czego nie możemy naprawić. Będziemy przez cały czas walczyć, drapać i drapać, aby móc zapewnić techniki, podstawy i zatrudnić adekwatnych ludzi we adekwatnych miejscach. Następnie ostatecznie zrozumieć, co jest będzie wymagane, abyśmy wykonali zadanie z dużą szybkością w fazie, która jest niezwykle ważna. Kosztowało nas to przez pierwsze pięć tygodni”.
Te nieszczęścia doprowadziły do obu porażek Rams w tym sezonie. Ich ostatni mecz przeciwko rywalowi z dywizji, drużynie 49ers, powinien zakończyć się zwycięstwem, jednak stracili dodatkowy punkt, a po dogrywce wykopali piłkę poza boisko, umożliwiając drużynie 49ers rozpoczęcie na linii 40 jarda.
Jednak najbrutalniejsza z ich porażek jest porażka z Philadelphia Eagles. Joshua Karty zablokował dwa celne rzuty z gry i każdy z nich zapewniłby im zwycięstwo. Pierwszy nie wyrządził zbyt wielu szkód, ale drugi był tak zły, jak to tylko możliwe.
Kopnięcie Karty zostało zablokowane wraz z upływem czasu, a Jordan Davis odbił się w drugą stronę i zdobył przyłożenie, cementując brutalną porażkę drużyny Rams.
Jednak w obliczu wszystkich tych problemów z kopnięciami McVay jest przekonany, iż zespół będzie w stanie podnieść się po tych błędach. Chociaż ta niezachwiana wiara jest dobrym początkiem, w niedługim czasie należy wprowadzić zmiany w grze kopnięć.
Więcej: Porażka Rams przeciwko 49ers przypomina wszystkim: trener Steelers Mike Tomlin ma rację, zachowując ostrożność
Jeśli Rams w dalszym ciągu będą blokować kopnięcia od Karty, a Karta Karty w dalszym ciągu będzie miała trudności z prawidłowym rozmieszczeniem kopnięć, w tym sezonie więcej meczów może zostać rozstrzygniętych na podstawie gry kopnięć Rams.
Przegrali już dwa mecze z powodu słabych kopnięć, niezależnie od tego, czy były to bloki, czy chybienia; Zespół Rams widział w tym sezonie wynik negatywny w swojej grze kopnięć.
Dla McVaya, który jest konserwatywnym głównym trenerem, jest to ogromny problem. Jak widać w meczu Eagles, Rams potrzebują znacznie lepszej jednostki do rzucania z gry, podczas gdy w meczu 49ers jednostka rozpoczynająca nie może popełnić więcej takiego błędu.
Częścią tego, co sprawia, iż problemy Rams z kopnięciami są tak widoczne, jest to, iż pojawiali się oni w najważniejszych momentach. Gdyby Rams zobaczyli, iż ich trzy bloki z gry zakończyły się zwycięstwami, byłoby to problemem, ale nie powodem ich porażek.
Gdyby nie słaba gra drużyn specjalnych, Rams powinni prowadzić 5:0. W lidze NFL w tym sezonie zespoły specjalne zaczęły odgrywać większą rolę w meczach dzięki dynamicznemu rozpoczęciu i nowym zasadom dotyczącym piłek K dla kopających.
Podczas gdy inne drużyny odnoszą sukcesy w swojej grze kopnięć, Rams mają trudności. McVay jest pewien, iż jednostka zespołów specjalnych będzie działać dalej, ale zespół musi przemyśleć sytuację, zanim problemy z kopnięciami doprowadzą do druzgocącej porażki w dalszej perspektywie.